Sejmowa komisja rolnictwa wysłuchała dzisiaj informacji o sytuacji w ELEWARR wraz z Informacją Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli „Zarzadzanie ELEWARR sp. z o. o.".
- Jak wynika z informacji przekazanych przez KOWR, sytuacja ekonomiczno-finansowa Spółki uległa zauważalnej poprawie. Od dwóch okresów obrachunkowych (2018/2019 i 2019/2020) rośnie rentowność działalności Spółki. Spółka utrzymuje wysoką płynność finansową, powodowaną koniecznością stałego posiadania dostępnych środków pieniężnych na realizację zadań statutowych – napisał w informacji przesłanej do Sejmu wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński, który zapewnił, że spółka co roku:
- jest przygotowana do uruchamiania nałożonych na nią zadań,
- posiada zabezpieczone środki zapewniające ciągłość akcji skupowej,
- w oparciu o możliwości przechowalnicze Spółki zapewniona jest możliwość uruchamiania stosownych działań w przypadku zaistnienia określonych uwarunkowań na rynku.
Mocna krytyka NIK
Tymczasem w raporcie Najwyższej Izby Kontroli z października 2020 r. można przeczytać, że zarządzanie ELEWARR-em oraz nadzór właścicielski Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa nad spółką nie były prawidłowe i skuteczne. - Nie poprawiło się gospodarowanie majątkiem Spółki ELEWARR. Działania podjęte przez Zarząd w celu realizacji „Strategii ELEWARR na lata 2017–2020”, w tym dotyczące sprzedaży aktywów trwałych, nie przyczyniły się do poprawy sytuacji ekonomiczno-finansowej Spółki. Zarząd ELEWARR dokonał sprzedaży udziałów w podmiocie powiązanym, tj. w Elewator Sieradz Sp. z o.o. bez analizy skutków tego działania, co ograniczyło możliwość oddziaływania Spółki na stabilizację rynku przechowywania zbóż i rzepaku w województwie łódzkim – czytamy w raporcie NIK.
Istotnym zarzutem kontrolerów z NIK-u jest pogorszenie sytuacji finansowej spółki. Nawet jeżeli ELEWRR osiąga zyski to i tak idą one na pokrycie części strat poniesionych w poprzednich latach obrotowych. NIK wskazuje jeszcze, że do pogorszenia wyniku finansowego ELEWARR przyczyniły się nieprawidłowości dotyczące sprzedaży w 2018 r. rzepaku i pszenicy konsumpcyjnej w jednym oddziale terenowym spółki. - W ocenie Najwyższej Izby Kontroli wyniki finansowe Spółki świadczą o nieskutecznych działaniach zarządczych w tym obszarze – wyliczają kontrolerzy NIK.
Powstaje także pytanie o sens dalszego istnienia ELEWARR-u, który utracił kluczową rolę w stabilizacji rynku zbóż. Udział spółki w przechowywaniu zbóż i rzepaku jest obecnie marginalny i łącznie wynosi ok. 4,5% w skali kraju. W handlu zbożem udział ELEWARR wyniósł od 1 do 1,5%, a w handlu rzepakiem wyniósł od 2,5 do 3% krajowego rynku.
- Najwyższa Izba Kontroli zauważa, że koncepcja towarzysząca utworzeniu Spółki ELEWARR oraz funkcjonowania Spółki jako podmiotu od wielu lat działającego na rynku zbóż i rzepaku, mającego stabilizować rynek rzepaku oraz zabezpieczać powierzchnie magazynowe w ramach centrów interwencyjnych skupu zbóż w tej strukturze organizacyjnej wyczerpała się. Otoczenie rynkowe w latach 90-tych, gdy utworzono Spółkę w oparciu o mienie państwowe, było całkowicie odmienne od obecnego, gdyż ELEWARR był wówczas liderem na rynku skupu i przechowalnictwa zbóż i rzepaku. W ostatnich latach na rynku dominują podmioty komercyjne i Spółka funkcjonuje w warunkach silnej konkurencji na rynku rolnym. Obecnie skala działalności Spółki nie pozwala na istotne oddziaływanie na innych przedsiębiorców w celu stabilizacji cen zbóż i rzepaku. Kluczową kwestią zatem jest ustalenie, jaką rolę na rynku zbóż i rzepaku ma pełnić ELEWARR oraz w jaki sposób w perspektywie długookresowej istnieje możliwość efektywnego wykorzystania działalności Spółki na potrzeby branży rolno-spożywczej – pisze NIK w raporcie.
Odpowiedź ELWARR-u
Prezes ELEWARR Daniel Korona twierdzi, że zarzuty są bezzasadne. Jego zdaniem firma od zawsze miała mały udział w rynku i nic tu nie uległo zmianie od wielu lat. Jednocześnie zapewnił, że podejmowane są działania zmierzające do zwiększenia powierzchni przechowalniczej stąd inwestycje w obiektach w Rzeszowie i Braniewie. Prezes D. Korona zwrócił uwagę, że firma nie operuje w cały kraju, ale w tych regionach, gdzie są obecne oddziały firmy ELEWARR ma możliwości oddziaływania na rynek. Podkreślił, że straty finansowe grupy kapitałowej ELEWARR to efekt wyroków sądowych w sprawach nieprawidłowości podatkowych z lat 2013-2015.
Wiceminister Szymon Giżyński zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie sytuacja finansowa spółki się poprawia. Poinformował, że minister Grzegorz Puda napisał list do KOWR o zwiększenie nadzoru nad spółkami nadzorowanymi a w szczególności nad ELWARR.
- Oceniając działanie ELEWARR w przeciągu 30 lat musimy mocno wziąć pod uwagę, że bardzo mocno zmieniała się polska wieś. Zmieniła się dostępność i cena urządzeń, które służą do przechowywania i dosuszania zboża. Dlatego założenia, które przyświecały założeniu spółki nie do końca są obecnie aktualne – powiedział Marcin Wroński zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
NIK ripostował. - Spółka została powołana w latach 90, aby nie mieć marginalnego udziału w rynku tylko, żeby być spółką, która wpływa na cenę skupu rzepaku i zboża – mówił z Najwyższej Izby Kontroli.
Ale zdaniem byłego ministra nie można porównywać sytuacji z lat 90 do czasów współczesnych. - Tak nierzetelnego i nieprecyzyjnego raportu NIK ja jeszcze w życiu nie spotkałem. To co tu zaprezentowano jest skandaliczne– bronił ELEWARR były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który zapowiedział interwencję w tej sprawie u prezesa NIK Mariana Banasia. – Dziękuję zarówno prezesowi Koronie ale również całemu zarządowi za to, że przyjęliście to wyzwanie, to ciężkie brzemię, które na Was nałożyłem w 2018 r. i dobrze zarządzacie tą firmą – skomentował J. K. Ardanowski.
Co dalej?
Zdaniem NIK wzmocnienie roli ELEWARR w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego kraju może nastąpić poprzez uczestnictwo spółki w Narodowym Holdingu Spożywczym – Krajowej Grupie Spożywczej, nad którego utworzeniem przejął prace Minister Aktywów Państwowych, a także realizacja zadań w ramach Platformy Żywnościowej oraz przechowywania rezerw strategicznych.
Jednocześnie Najwyższa Izba Kontroli zwróciła uwagę, że wiele zastrzeżeń na temat funkcjonowania ELEWARR było również w poprzednich latach, gdy kontrolę na firmą sprawowała nieistniejąca już Agencja Rynku Rolnego.
wk