StoryEditor

Co trzecie gospodarstwo ma problemy finansowe, a co czwarty rolnik musi dorabiać. Pesymistyczne nastroje wśród gospodarzy

3 na 10 gospodarstw rolnych nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, a co 4 rolnik podejmuje się pracy pozarolniczej. Największy problem z utrzymaniem rodziny mają rolnicy kierujący gospodarstwem o wielkości poniżej 5 hektarów. Nastroje na przyszłość nie napawają optymizmem, gdyż jedynie 2 na 10 rolników uważa, że polskie rolnictwo zmierza zdecydowanie w dobrym kierunku. To tylko niektóre pesymistyczne wnioski Europejskiego Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej opracowane na podstawie badania „Polska wieś i rolnictwo 2023”.
16.12.2023., 22:15h

Badanie „Polska wieś i rolnictwo 2023” zostało przygotowane przez Market Research na zlecenie MRiRW, ARiMR, KOWR oraz KRUS. Wynika z niego, że jedynie 19,5% rolników uważa, że polskie rolnictwo zmierza w dobrym kierunku. Zmiany na gorsze dostrzega 26,2% ankietowanych. Zmiany zarówno na lepsze jak i gorsze dostrzega połowa ankietowanych (48,8%). 5,5% badanych nie dostrzega natomiast żadnych zmian. Wśród ankietowanych jedynie 7,9%  podziela w pełni opinię, że działalność rolnicza jest opłacalna. Prawie 1/4 rolników (24,6%) zgadza się najbardziej ze stwierdzeniem, że rolnictwo nie jest opłacalne. 

GUS potwierdza brak optymizmuvu rolników

Mało optymistyczną sytuację gospodarstw rolnych potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego, który w badaniu „Koniunktura w gospodarstwach rolnych w I półroczu 2023 r.” wskazał, że pogorszenie koniunktury odczuwało 52,4% kierujących gospodarstwami rolnymi, a poprawę jedynie ok. 3,5%. 

Najmniej zadowoleni z obecnej sytuacji byli użytkownicy gospodarstw, w których główny nacisk kładzie się na produkcję roślinną. Najbardziej krytyczne opinie wyrazili rolnicy zajmujący się uprawą rzepaku, rzepiku oraz drzew i krzewów owocowych. Wśród zarządców gospodarstw skoncentrowanych na produkcji zwierzęcej zauważalne były bardziej pozytywne opinie na temat aktualnej kondycji rolnictwa w porównaniu do tych, którzy prowadzą gospodarstwa o wielu kierunkach.

Najbardziej optymistycznych odpowiedzi udzielali hodowcy drobiu nieśnego i owiec.

Co najbardziej martwi polskich rolników?

Troska o opłacalność produkcji stanowi główny problem dla rolników, którzy planują rozwijać swoje gospodarstwa. Aż 63,5% respondentów wskazało na tę kwestię jako największą barierę w rozwoju gospodarstwa. Na drugim miejscu znalazł się problem zbyt małego areału (43%), co potwierdza, że rolnicy borykają się z ograniczonym obszarem do prowadzenia działalności.

Trudności ze sprzedażą produktów stanowią trzeci najczęściej wymieniany problem (40,3% badanych).  To jasny sygnał, że efektywna dystrybucja i pozyskiwanie klientów stają się kluczowymi elementami sukcesu w rolnictwie. W dalszej kolejności, pojawiły się następujące problemy:

  • zbyt wysokie ceny ziemi 39,3%,
  • wysokie ceny energii i paliwa rolniczego 37,5%,
  • brak możliwości zakupu/dzierżawy ziemi  23,9%,
  • niedostateczne wyposażenie techniczne 18,9%,
  • brak możliwości sfinansowania inwestycji 16,8%,
  • braki w zakresie budowli rolniczych 10,9%,
  • zbyt mało informacja o wsparciu rolnictwa 10,9%
  • brak następcy 10,8%

Dramatyczny wzrost świadomości rolników   

W ostatnich latach problemy związane z niską opłacalnością produkcji oraz trudności w sprzedaży produktów w polskim rolnictwie ewoluowały w palące wyzwania stojące przed rolnikami. Dane porównawcze z 2019 roku rzucają światło na dramatyczny wzrost świadomości i dostrzegania tych problemów przez przedstawicieli sektora rolnego.

W 2019 roku 22,7% rolników zwracało uwagę na kwestie związane z opłacalnością produkcji. Obecnie problem ten dostrzega 63,5% z nich.  To alarmujący wskaźnik, który świadczy o narastającym zaniepokojeniu wśród rolników związanym z rentownością prowadzonej działalności. Dynamiczne zmiany w warunkach rynkowych, rosnące koszty produkcji oraz konkurencja odbijają się wyraźnie na świadomości i priorytetach polskich rolników.

Trudności ze sprzedażą płodów rolnych

Również trudności ze sprzedażą produktów wyłaniają się jako istotna bariera w rozwoju gospodarstw. Z danych wynika, że cztery lata temu jedynie 14,4% rolników identyfikowało ten problem jako istotny, podczas gdy obecnie odsetek ten wzrósł do 40,3%.  To znaczące zwiększenie świadomości co do trudności z dystrybucją produktów rolnych ukazuje potrzebę zmian w podejściu do kwestii marketingu, sprzedaży oraz promocji produktów rolnych na rynku krajowym i zagranicznym.

– W obliczu tych wyzwań rolnictwo w Polsce staje przed pilną potrzebą adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych oraz poszukiwania innowacyjnych rozwiązań, zarówno w zakresie efektywności produkcji, jak i strategii sprzedaży. Wsparcie ze strony sektora publicznego, instytucji badawczych oraz przedsiębiorstw działających na rzecz rozwoju rolnictwa staje się kluczowym elementem, aby zapewnić zrównoważony rozwój tego istotnego sektora gospodarki. Konieczne są także działania wspierające powiększanie powierzchni polskich gospodarstw rolnych, które według danych Eurostatu w 2020 roku stanowiły 14,4% ogółu gospodarstw Unii Europejskiej – mówi Krzysztof Podhajski, Prezes Zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.

Powiększenie gospodarstwa szansą na samowystarczalność

Wyniki badania wskazują na wyraźną korelację pomiędzy wielkością prowadzonego gospodarstwa a samodzielnością finansową rolników. Jedynie co 4 prowadzący gospodarstwo rolne o wielkości do 5 ha jest w stanie utrzymać swoją rodzinę wyłącznie z działalności rolnej (25,6%). W przypadku prowadzących gospodarstwa o powierzchni od 5 do 9,9 ha blisko połowa jest w stanie utrzymać się jedynie z gospodarstwa (42,9%), a w przypadku gospodarstw o powierzchni 10-19,9 ha jest to już prawie 75% rolników. Przy większych gospodarstwach liczba rolników deklarujących samowystarczalność finansową jest jeszcze wyższa. W przypadku gospodarstw o wielkości 20-29,9 ha wynosi ona powyżej 85% rolników, natomiast w przypadku gospodarstw o powierzchni powyżej 30 hektarów prawie 95% rolników. 

Kupić lub dzierżawić ziemię? To nie takie proste

Chociaż rolnicy zdają sobie sprawę z tego, że inwestycja w rozwój powierzchni gospodarstwa może zwiększyć samodzielność finansową gospodarstw, to problemy z opłacalnością produkcji nie sprzyjają obecnie powiększaniu ich i doganianiu unijnej średniej. Jak podaje GUS w 2022 roku zakupiono ponad 63 tys. działek rolnych, co stanowi spadek o 17,4% względem 2021 roku. Głównymi przyczynami, które blokują powiększanie gospodarstw rolnych zgłaszanymi przez rolników, są:

  • brak kapitału na zakup ziemi (50,2%),
  • niechęć właścicieli ziemi do sprzedaży związana z opłacalnością dzierżawy (47%),
  • niechęć do sprzedaży ziemi związana z możliwością uzyskania płatności bezpośrednich (31,1%),
  • oczekiwanie na wzrost cen ziemi (22,7%).

Zachowawcza postawa właścicieli gruntów rolnych wydaje się być uzasadniona, gdyż w okresie 10 lat średnia cena sprzedaży użytków rolnych, obliczając na podstawie danych GUS, wzrosła o ponad 150%. 

Jeśli nie inwestycja w ziemię, to w co?

Wyniki badania „Polska wieś i rolnictwo 2023” wskazują na kilka kluczowych obszarów, które zdaniem rolników są konieczne w najbliższych 5 latach, żeby gospodarstwo zapewniło utrzymanie właścicielowi oraz jego rodzinie.

Ponad połowa z ankietowanych rolników (53,3%) wskazała inwestycje w nowe maszyny rolnicze jako priorytet. To jasny sygnał, że technologia odgrywa kluczową rolę w zwiększaniu wydajności. Kolejnym istotnym punktem są inwestycje w infrastrukturę gospodarczą. Połowa respondentów (50,4%) podkreśliła konieczność remontu budynków gospodarczych, co obejmuje także wymianę pokrycia dachowego. Na kolejnym miejscu znalazła się wspomniana wcześniej inwestycja w ziemię (50%), a tuż za nią remont posiadanych maszyn rolniczych (49,6%).

Co ciekawe, zatrudnienie osób w gospodarstwie rolnym znalazło się dopiero na 9. miejscu na liście inwestycji (23,2%).  Wyniki badania mogą wskazywać na trend coraz mniejszych możliwości zarobkowych na wsi. Prognozy te są spójne z danymi Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, które wskazuje, że w 2022 roku wśród bezrobotnych do 25 roku życia 59,4% mieszkało na wsi.

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 00:14