Grzegorz Ignaczewski: Na VIII Forum Rolników i Agrobiznesu naszym gościem jest pan Dawid Chwirot, agro ekspert z VH Polska, firmy oferującej ubezpieczenia upraw rolniczych. Jak przebiega jesienny sezon ubezpieczeń? Wiem, że jeszcze można kupować ubezpieczenia. Czy w tym roku widać większe zainteresowanie rolników?
Jakie ryzyka grożą uprawom rolniczym?
Dawid Chwirot: Sezon jesienny sprzedaży ubezpieczeń cały czas trwa w najlepsze. Rolnicy mają jeszcze czas, aby ubezpieczyć swoje uprawy przed zagrożeniami związanymi z zimą. Nie zapominajmy, że może ona być sroga i zniszczyć cały wysiłek i nakład włożony w jesienne prace. Przypominam sobie lata 2012-2016, kiedy to mieliśmy do czynienia z silnymi przymrozkami. Dlatego jesień to okres, w którym należy zadbać nie tylko o odpowiednią agrotechnikę, ale także o zabezpieczenie upraw przed zimowymi warunkami. Zauważamy duże zainteresowanie ubezpieczeniami pełnopakietowymi, które obejmują ochronę od przymrozków, przez grady, deszcze nawalne, aż po przezimowanie. Rolnicy chcą przede wszystkim zabezpieczyć swoje nakłady, które ponoszą jesienią.
Zawarcie ubezpieczenia, szkoda i karencja
Grzegorz Ignaczewski: Musimy też pamiętać, że niektóre ryzyka wymagają okresu karencji, czyli czasu, który musi upłynąć od zawarcia polisy do wystąpienia szkody, aby firma ubezpieczeniowa pokryła jej koszty. Jakie są zasady obowiązujące w tym zakresie?
Dawid Chwirot: Najważniejsze jest, aby nie zwlekać z wyborem ubezpieczenia i skontaktować się z pośrednikiem jak najszybciej, aby okres karencji był jak najkrótszy, a ochrona jak najdłuższa. Należy też sprawdzić, od kiedy i do kiedy obowiązują poszczególne ryzyka w zależności od fazy rozwojowej lub daty kalendarzowej uprawy. Niektóre ryzyka są aktywne przez cały sezon wegetacyjny po upływie karencji, a inne mają ograniczony czas działania. Ponadto warto dobrać ryzyka odpowiednio do rodzaju uprawy, aby mieć ochronę skrojoną na miarę naszych potrzeb.
Jak przebiega proces likwidacji szkód?
Grzegorz Ignaczewski: Najlepiej oczywiście mieć ubezpieczenie pakietowe i spokój od w miarę szerokiego zakresu. Poza zakupem polisy ważna jest też kwestia likwidacji szkody. Na Forum będzie Pan prezentował proces likwidacji w VH Polska. Na co zwracacie największą uwagę w VH Polska?
Dawid Chwirot: Naszym celem jest, aby rolnik był na bieżąco z przebiegiem likwidacji szkody i miał możliwość kontaktu z rzeczoznawcą. Dlatego zalecamy, aby rolnik był obecny podczas oględzin pola i mógł zadać pytania lub wyrazić swoje uwagi. Szczególnie ważne jest to w przypadku ryzyk przymrozków wiosennych, które wymagają dwuetapowej likwidacji. Zarówno oględziny wstępne, jak i końcowe powinny być przeprowadzone przy udziale rolnika, aby uniknąć nieporozumień lub niezadowolenia.
Obecność rolnika przy likwidacji szkody
Grzegorz Ignaczewski: Zgadzam się, że obecność rolnika podczas likwidacji szkody jest bardzo ważna. Dzięki temu unikamy niejasności, reklamacji, odwołań i opóźnień w wypłacie odszkodowania.
Dawid Chwirot: Dokładnie tak. Nie chcemy, aby proces likwidacji był źródłem niepotrzebnych napięć między zakładem ubezpieczenia a rolnikami. Naszym celem jest partnerska współpraca z rolnikami, oparta na przejrzystości, merytoryce i szybkości.
Grzegorz Ignaczewski: Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie likwidacja szkód będzie potrzebna jak najrzadziej, co będzie korzystne zarówno dla rolników, jak i dla Państwa. Dziękuję bardzo za rozmowę!