Średni wzrost cen skupu podstawowych surowców rolniczych od grudnia 2016 r. do grudnia 2017 r. wyniósł 3,6% i chociaż był niższy niż rok wcześniej, to nadal o wiele wyższy, niż w 2015 r. Niestety, razem ze wzrostem cen skupu podrożały środki produkcji – średnio o 2,3%.
Ostatecznie wskaźnik nożyc cen osiągnął 101,3 punktów i był o 6,1 pkt niższy niż w poprzednim roku, ale o 4,9 pkt wyższy niż przed dwoma laty.
Co wpłynęło na wzrost cen środków produkcji? Przede wszystkim były to ceny materiałów budowlanych (przez większe zainteresowanie inwestycjami) i podwyżkę cen nośników energii. Droższe są także maszyny rolnicze i środki ochrony roślin. Tańsze okazały się być nawozy mineralne.
Chociaż ceny w skupach podstawowych surowców podrożały, towarzyszyła im 5,4% podwyżka cen żywności. Co ciekawe, w ciągu ostatnich kilku lat wzrosła wartość wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw – od 2013-2017 o 18,3%. Dzięki temu, chociaż wzrosły ceny w sklepach, wzrosła także konsumpcja.
Autorzy analizy wskazują, że ceny detaliczne żywności wzrosły między innymi przez podwyżki cen w skupach. Przede wszystkim chodzi o mleko, zboża, bydło i drób. Spadły przede wszystkim ceny skupu świń i ziemniaków.
W skupie bydła odnotowano 7% wzrost w ciągu całego roku. Wzrosła też cena cieląt - aż o 10,4%. Jednocześnie ceny pasz pozostały średnio na tym samym poziomie, przed co rok okazał się być korzystny dla producentów wołowiny. To między innymi spowodowało zwiększone zainteresowanie rolników tym kierunkiem produkcji.
Mleko tymczasem podrożało o aż 12,2%. I chociaż w ciągu ostatnich pięciu lat cena wielokrotnie się wahała, to ostatecznie średnio w tym czasie wzrosła o 18,7%, co oznacza, że była wyższa niż w innych sektorach rolnictwa.
Nie zmieniła się opłacalność produkcji drobiarskiej, jeśli spojrzymy na relację cen żywca i cen zbóż i paszy. W okresie od 2013-2017 roku sytuacja producentów drobiu poprawiła się, chociaż ceny w skupie spadły o 11,6%. Jak to możliwe? Obniżyły się ceny pasz – pszenica potaniała o 35,2% w tym okresie.
Analitycy ostrzegają jednak, że sytuacja w kolejnym miesiącach może się pogorszyć ze względu na rosnące koszty produkcji – przede wszystkim ceny energii, nawozów mineralnych i środków ochrony roślin. Cały raport można pobrać TUTAJ.
opr. al
źródło: IERiGŻ
fot. Sierszeńska
