W sytuacji gdy dla rolnika każde źródło dochodu w gospodarstwie jest ważne, możliwość zarobienia dodatkowych pieniędzy z tytułu posiadania certyfikatu węglowego jest szczególnie atrakcyjna.
- W jaki sposób uzyskać taki certyfikat?
- Ile to kosztuje?
- Kiedy można otrzymać pierwsze pieniądze?
- Czy coś trzeba zmienić w swoim gospodarstwie?
Zobacz także: Miliony dla polskich rolników – program węglowy i 200 zł do hektara
Na te i wiele innych pytań odpowiada Eryk Frontczak, Head of Carbon Farming w firmie Heavy Finance w rozmowie z Bartłomiejem Czekałą, redaktorem naczelnym portalu topagrar.pl.
Bartłomiej Czekała.: Panie Eryku, spotykamy się miesiąc po webinarium. Za oknami dzisiaj, kiedy nagrywamy tę rozmowę, 10 maja jest wielki manifest rolników w Warszawie, trwają rolnicze protesty. Od czasu kiedy one trwają Zielony Ład i kwestia ochrony środowiska może się kojarzyć trochę negatywnie. Te zmiany są głęboko posunięte i wielu rolników się ich obawia. Ale i zielony Ład i nowe możliwości, które za sobą niesie i ta perspektywa finansowa i generalnie zmiany kierunków w rolnictwie, które następują są nie tylko zagrożeniami, ale i szansami. Chciałem dzisiaj o tym porozmawiać, ponieważ podczas webinaru mówił Pan ciekawe rzeczy dotyczące rolnictwa węglowego i certyfikatów węglowych. Wielu rolników ten temat zainteresował i chcieliby wiedzieć więcej. Dlatego zaczniemy od początku, czym jest certyfikat weglowy, który w ramach tych praktyk, można w gospodarstwie otrzymać?
E.F.: Mamy kwestię Zielonego Ładu, czyli są to dodatkowe obowiązki, które są narzucane rolnikom. Nasze podejście jest takie, że rolnikom warto tłumaczyć pozytywne aspekty zmian środowiskowych, które mogą wprowadzić na swoich gospodarstwach, zarówno poprawiając strukturę glebową, jak i zdrowie swojej gleby. Także oferując im alternatywne, nowe źródło uzyskiwania przychodów. Właśnie w tym kontekście nawiąże do tego, czym jest rolnictwo węglowe, a rolnictwo węglowe to nic innego jak stosowanie praktyk rolniczych mających na celu maksymalizację sekwestracji dwutlenku węgla w glebie, czyli po prostu budowanie materii organicznej tzw. próchnicy. Jeżeli chodzi o certyfikaty węglowe, to jeden certyfikat jest oficjalnym udokumentowaniem usunięcia jeden tony dwutlenku węgla z atmosfery. Sprzedanie takiego certyfikatu do firmy, która wykorzystuje taki certyfikat w celu redukcji własnego śladu węglowego, umożliwia rolnikowi uzyskanie dodatkowego przychodu.
B.C.: Od kilku lat mieliśmy programy rolno-środowiskowe-klimatyczne, a teraz drugi rok w ramach ekoschematu rolnictwa węglowego, w różnych wariantach, wiele z tych praktyk już jest realizowanych, ponieważ rolnicy zostawiają resztki pożniwne i masę zieloną na polu, mieszają to z glebą, sieja międzyplony ozime, poplony ścierniskowe, stosują nawożenie wapnem. Czyli czy dobrze myślę, że wystarczy uporządkować, sprawdzić to, co mamy, czy już można w ten obszar wejść?
Dowiedz się więcej z naszego filmu!