Kandydatka Nowej Lewicy nie poświęca w swojej kampanii zbyt wiele miejsca rolnictwu. Nie powinno to nikogo dziwić; wszak dziedzina ta nigdy przedmiotem jej zainteresowań nie była. Z wykształcenia jest socjologiem, a z zawodu tłumaczką.
Lewica i jej kandydatka popierają Piątkę dla zwierząt
Patrząc na program wyborczy Magdaleny Biejat można by odnieść się do programu dla rolnictwa jej formacji, jednak poza ogólnym zarysem niewiele tam znajdziemy, a jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Te ujawniły się podczas procedowania słynnej „piątki dla zwierząt”.
- Ochrona praw zwierząt jest jedną z rzeczy, która szczególnie łączy nas na Lewicy. […] Dlatego ucieszyła nas zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego wprowadzenia tzw. #5dlazwierząt, która realizuje część naszych postulatów – mówiła niedawno Biejat.
Jakie to postulaty? Dotyczą one m.in.:
- ograniczenia uboju rytualnego,
- zakazu hodowli zwierząt futerkowych,
- zakazu występów zwierząt w cyrkach,
- zakazu trzymania zwierząt na krótkiej uwięzi,
- rozszerzenia uprawnień organizacji pozarządowych dbających o prawa zwierząt.
- Zagłosuję za tym projektem z pełnym przekonaniem. Nie wiem tylko, czy Jarosławowi Kaczyńskiemu uda się tym razem wygrać z lobby futrzarskim w jego własnym klubie i nie przyjdzie nam czekać na realizację tych postulatów do kolejnej kadencji, gdy będzie sprzyjająca temu lewicowa większość –mówiła swego czasu Biejat na swoim profilu na Facebook.
Biejat o produkcji mięsa komórkowego
Obecna senator Nowej Lewicy widzi gospodarcze szanse dla Polski w nowych technologiach, w tym w produkcji mięsa komórkowego.
- To komplementarna metoda wobec tradycyjnej hodowli i rosnąca gałąź innowacyjnej gospodarki. W USA, Singapurze, Japonii czy Turcji mnożą się startupy rozwijające technologię produkcji mięsa komórkowego, w branżę inwestują też gastronomiczni giganci. Dzięki naukowcom, inwestorom, ale także wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju także w Polsce mamy pierwsze sukcesy na tym polu – możemy przeczytać w jednym z ostatnich wpisów kandydatki Lewicy na Prezydenta RP na tym samym portalu społecznościowym.
Czy taka narracja przekona rolników do kandydatki Lewicy? Jest to raczej wątpliwe. Tym bardziej, że w ostatnich wyborach prezydenckich na polityków o poglądach lewicowych głosowało niewielu rolników i mieszkańców wsi.
W swoich wystąpieniach Biejat dużo miejsca poświęca polityce międzynarodowej. W zmieniającym się układzie sił w Europie widzi szanse dla Polski; jej zdaniem nasz kraj powinien być liderem w wyznaczaniu unijnej polityki m.in. bezpieczeństwa i energetyki a także polityki klimatycznej. Jej hasło wyborcze to „Łączy nas więcej”.
Mateusz Wasak
Fot: Magdalena Biejat X
