Międzyplony ozime w ostatnich latach zyskują na popularności wśród rolników, głównie za sprawą dodatkowych dopłat, które można uzyskać przy ich stosowaniu. Ale nie tylko. Międzyplony służą glebie i środowisku, o czym przekonało się już bardzo wielu rolników. Ale inni nie stosują ich z konkretnych powodów. Zalicza się do nich Krzysztof Jędrysek, rolnik z Kozłówek na Opolszczyźnie.
100 proc. gospodarstwa w uprawie bezorkowej
- Obecnie całe gospodarstwo nadal jest w 100% w uprawie bezorkowej. Zostawiamy mulcze ze słomy na zimę, ale poplonów nie siejemy z tego względu, że w tych poplonach jest bardzo dużo gryzoni, a ten rok jest szczególny na myszy, więc nie chcemy jeszcze na tych polach stwarzać warunków dobrych dla myszy - tłumaczy rolnik.
Międzyplonów w tym roku nie zasiał także Tomasz Cichoń, rolnik z Ostrożnicy.
- Celowo w tym roku zrezygnowaliśmy z poplonów, ale w poprzednich latach sialiśmy bardzo dużo poplonów, dobieraliśmy odpowiednie mieszanki pod konkretne uprawy jare, buraki cukrowe czy kukurydzę. Dawało to swoje efekty, trzeba to było odpowiednio zagospodarować te resztki mulczerami i talerzówkami, tym bardziej, że można było skorzystać z dopłat z tytułu ekoschematów - wyjaśnia gospodarz.
Warto siać mieszanki poplonowe
Wspólna Polityka Rolna oraz Zielony Ład wymagają stosowania mieszanek poplonowych. Są i bonusy finansowe. W ramach ekoschematu Rolnictwa węglowe za wysiew międzyplonów można otrzymać nawet 5 punktów, każdy z nich daje 100 zł, więc do 1 ha jest to nawet 500 zł.
-Powinniśmy to spojrzeć troszeczkę inaczej, ponieważ w 2030 roku będziemy mieli ograniczoną ilość nawozów, przede wszystkim azotowych, do poziomu prawie 69 kg na hektar. I w ramach tego całego rozwiązania jedną z dróg, którą będziemy mogli wykorzystać, to właśnie będzie wprowadzenie masy organicznej w formie mieszanek poplonowych aby zrekompensować brak azotu jak również fosforu - tłumaczy Magdalena Klimas z firmy Lidea.
Jakie mamy międzyplony ozime?
Rolnicy mogą stosować różne mieszanki międzyplonów ozimych. Poniżej zarówno te najbardziej popularne, jak i te, które dopiero zyskują sobie zaufanie rolników:
- gorczyca biała,
- gorczyca mątwikobójcza,
- słonecznik,
- facelia błękitna,
- koniczyna aleksandryjska,
- olejarka abisyńska,
- szałwia hiszpańska,
- gryka,
- rzodkiew japońska,
- owies szolski,
- koniczyna inkarnatka,
- wyka
