Ojcowizna w godne ręce
Gospodyni w 1993 r. przejęła gospodarstwo po rodzicach. Po ukończeniu studiów ogrodniczych na AR w Lublinie wyspecjalizowała je i rozbudowała w kierunku sadowniczym, rozwinęła przetwórstwo owoców. Prowadzony jest nowoczesny sad jabłoniowy na podkładkach karłowych M9 (rozstaw drzew co 1 metr, a w rzędzie 3,5 metra) o wydajności powyżej 50 ton z hektara. Oprócz jabłek (odmian: jonaprince, golden delicious, szampion, gala) zajmuje się produkcją gruszy odmiany konferencja, wiśni łutówki oraz czereśni kordia i sumit. Jego ogólna powierzchnia liczy 10 ha. Przez miedzę graniczy z również sadowniczym 15-hektarowym gospodarstwem brata pani Elżbiety. Prowadzą je wspólnie, razem korzystają ze sprzętu i chłodni.Uprawy sadownicze posiadają certyfikat Integrowanej Produkcji (IP), potwierdzający dbałość o odpowiednią ochronę roślin i ich nawożenie oraz ochronę środowiska i bezpieczeństwo konsumentów. W procesie produkcji wprowadzono szereg innowacyjnych rozwiązań. Jednym z nich jest system zadaszenia sadu czereśniowego, chroniący go przed deszczem i ptactwem oraz umożliwiający lepsze zapylanie kwiatów. Później chroni owoce przed pękaniem, co zwiększa zbiory i poprawia ich jakość.
Gospodarstwo należy do zrzeszenia producentów, dzięki któremu jest możliwość uczestniczenia w sadowniczych szkoleniach i kursach podnoszących kwalifikacje. Firma objęta jest certyfikatem GLOBALG.A.P., umożliwiającym sprzedaż owoców do supermarketów poprzez zrzeszenie. Nowoczesna baza przechowalnicza oparta jest na komorach z kontrolowaną atmosferą o pojemności 800 t owoców.
Kolejną innowacją jest kombajnowy zbiór wiśni amerykańskim kombajnem do zbioru malin – w gospodarstwie były maliny, ale je skasowano, bo terminy ich zbiorów nakładały się na prace przy jabłkach. Sad wiśniowy został przystosowany do zbioru kombajnem poprzez odpowiednie nasadzenia i cięcie. Od wielu lat Bułowie korzystają z możliwości dofinansowań z UE. Z funduszy tych sfinansowali, np. nowe nasadzenia, budowę przechowalni owoców, zakup maszyn (ciągnik, opryskiwacz itp.).
Cały reportaż przeczytasz w majowym wydaniu top agrar Polska.