StoryEditor

O cenach zbóż i rzepaku decydują nowe zbiory, a co z cłami? Podcast rynkowy Czekał(a) na Urbana, odc. 40

Generalnie i w zbożach i w rzepaku nieodwołalnie nadchodzi czas kiedy o cenach decydować będą już będą nadchodzące wielkimi krokami nowe zbiory. Jak kształtowały się stawki na krajowym rynku i na giełdach w tym tygodniu i czego możemy się spodziewać do Wielkanocy? Zapraszamy do wysłuchania kolejnego podcastu "Czekał(a) na Urbana, czyli rynkowy last minute".

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego podcastu "Czekał(a) na Urbana, czyli rynkowy last minute"!

sasa

Stuknęła nam już 40-tka, ponieważ ten podcast jest już naszym 40-tym wydaniem. Ale my się na tym nie zatrzymujemy i dziś również gwarantujemy solidną porcję informacji o rynkach i komentarza dotyczącego najbardziej aktualnego tematu szeroko omawianego w otoczeniu rynkowych ekspertów.

Raport z rynku zbóż

Przechodząc do właściwego tematu, to generalnie i w zbożach i w rzepaku nieodwołalnie nadchodzi czas kiedy o cenach decydować będą już będą nadchodzące wielkimi krokami nowe zbiory. 

- Na dziś jednak pszenica konsumpcyjna w tym tygodniu stanęła, ale w ciągu dwóch ostatnich tygodni, od czasu kiedy słyszeliśmy się ostatni raz, staniała średnio o 2 zł/t, do 876 zł/t, a ceny w skupach mieszczą się pomiędzy 840–920 zł/t. W zupełnie innym kierunku zmierza pszenica paszowa. Ta jest obecnie skupowana po 770–900 zł/t, a średnia cena wynosząca 832 zł wzrosła w tym tygodniu, co prawda tylko o złotówkę, ale w dwa tygodnie już o 4 zł. Jęczmień, który w poprzednim tygodniu mocno podrożał, obecnie jest skupowany po 660–850 zł, ale jego średnia cena wynosząca obecnie 762 zł/t wynika z nieznacznej dosłownie jednozłotowej obniżki, ale 9-złotowego wzrostu w ciągu dwóch tygodni - mówi dr Juliusz Urban.

Za to pszenżyto ściga teraz jęczmień i w tym tygodniu podrożało o 2 zł a w dwa tygodnie zyskało 5 zł. Średnia cena to obecnie 759 zł/t, a skupy za pszenżyto proponują 700–800 zł.

image

Notowania pszenicy na Matifie reagują na prognozy nowych zbiorów i cła Trumpa. A jak wyglądają aktualne ceny zbóż w Polsce?

- Żyto wróciło do trybu stałych drobnych wzrostów. W tydzień zyskuje złotówkę, a w 14 dni 3 zł. Średnio żyto w kraju jest skupowane po 671 zł, a w magazynach skupowych płaci się nadal 520–740 zł/t.  Podobnie drożeje kukurydza ten tydzień średnia cena wzrosła też o złotówkę, za to dwa tygodnie zaowocowały podwyżką średniej ceny o 4 zł, do 827 zł/t, to tylko 5 zł mniej niż pszenica paszowa! W handlu spotkamy oferty na kukurydzę kształtujące się w widełkach 720–880 zł/t - dodaje rynkowy ekspert top agrar Polska.

Raport z rynku rzepaku

Największe natomiast zmiany mamy w rzepaku, który w ciągu ostatnich dwóch tygodni przywrócił jego posiadaczom w sens tak długiego przechowywania. W tydzień rzepak zyskał średnio 31 zł, za to w dwa tygodnie już 116 zł/t. Firmy handlowe za rzepak proponują 1970–2400 zł, a przetwórcy mogą spokojnie zapłacić 50 zł i więcej od tej górnej granicy.

image

Ceny rzepaku sporo wyższe od canoli i od nowych zbiorów. Cła wykosiły rzepak na Matifie.

Prognozy dla zbóż i rzepaku

Wiemy, co wydarzyło się obecnie z cenami na rynku zbóż i rzepaku, a co się może stać w nadchodzącym okresie?

- Generalnie i w zbożach i w rzepaku nieodwołalnie nadchodzi czas kiedy o cenach decydować będą już będą nadchodzące wielkimi krokami nowe zbiory. Już teraz w swoich pierwszych prognozach na sezon 2025/26, KE przewiduje, że produkcja pszenicy miękkiej w UE wyniesie 126,5 mln t, w porównaniu do 111,8 mln ton w sezonie 2024/25. Będziemy więc mieli do czynienia z proporcjonalnym wzrostem rocznym wynoszącym aż o 13 %. A na rynku teraz mamy właśnie  moment, w którym optymistyczne prognozy nowych zbiorów nakładają się na słaby eksport i to powoduje regres pszenicznych kontraktów na Matifie - zauważa dr Juliusz Urban.

Pszenica na stare zbiory jeszcze wczoraj wyceniana była na 222 €/t, a na nowe 218,50 €/t, a dziś (nagrywamy podcast w czwartek 3 kwietnia) zaraz po otwarciu notowania zaczęły spadać o 3 euro, a potem nieco się uspokoiło.  To daje obraz, że pszenica na giełdzie raczej drożeć nie będzie. W nieco odmiennej sytuacji jest rynek krajowy. 

image

Cła i prognozy, a jeść trzeba – Rynkowy Serwis Spod Lady – 4.04.25 r.

- Nie jest on zbyt dobrze zaopatrzony, a przy znowu gasnącej podaży mamy perspektywę ponad miesiąca bez dostaw, bo to prace polowe, święta i zaraz weekend majowy. Tak długi okres, w połączeniu z potrzebami przemysłu przetwórczego i optymistycznymi nastrojami wracającymi wreszcie w tuczu trzody chlewnej, może spotęgować popyt.  Co za tym idzie rosnące zakupy mogą wpłynąć na rynek prowzrostowo. Nie będą to jakieś horrendalne podwyżki, ale jednak w najbliższych tygodniach można liczyć na korzystniejsze oferty sprzedaży zbóż paszowych. W rzepaku za nami jest okres silnych wzrostów, spadku i znowu odbudowy pozycji. Pisałem o tym zjawisku też w swoim Serwisie Spod Lady do którego cotygodniowej lektury zachęcam Was na naszej stronie internetowej w każdy piątek - dodaje rynkowy ekspert top agrar Polska.

Więcej o sytuacji na rynkach zbóż oraz konsekwencjach ceł nałozonych pzrez Donalda Trumpa dowiesz się  z podcastu "Czekał(a) na Urbana, czyli rynkowy last minute" - posłuchaj koniecznie!

Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała
Dyrektor Działu Rozwoju Cyfrowego i Produktów Cyfrowych
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
16. kwiecień 2025 12:01