Zboże za poparcie
Rosyjskie ministerstwo rolnictwa ogłosiło, że dostarczyło zboże do:
- Burkina Faso,
- Mali,
- Erytrei,
- Zimbabwe,
- Republiki Środkowoafrykańskiej i Somalii.
Każdy z tych krajów otrzymał od 25 000 do 50 000 ton zboża, w zależności od swoich potrzeb.
Do tego gestu dobrej woli Rosja zobowiązała podczas szczytu w Petersburgu z przedstawicielami Afryki w lipcu 2023 roku. Na tym spotkaniu prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił, że Rosja jest gotowa do współpracy z Afryką w różnych dziedzinach, takich jak energetyka, infrastruktura, bezpieczeństwo i rolnictwo.
Zobacz także: Zatrzymano na granicy cukier z Ukrainy pod rygorem natychmiastowej wykonalności!
Jednak niektórzy obserwatorzy uważają, że Rosja ma także inne cele, niż tylko niesienie pomocy. Rosja chce bowiem zwiększyć swoją obecność i wpływy na kontynencie afrykańskim, który jest bogaty w zasoby naturalne i ma duży potencjał rozwoju. Rosja chce także zyskać sojuszników w swoim konflikcie z Zachodem, który nałożył na nią sankcje za aneksję Krymu i ingerencję w Ukrainę.
Rosja chce mieć wpływ na Afrykę
Rosja nie jest jedynym krajem, który chce mieć wpływ na Afrykę. Inni globalni gracze, tacy jak Chiny, USA, Francja czy Turcja, również starają się zacieśniać więzi z afrykańskimi państwami, oferując im pomoc, inwestycje, handel i współpracę wojskową.
Rosja jednak ma pewną przewagę nad innymi. Jest to jeden z największych producentów i eksporterów zboża na świecie, a zboże jest kluczowym produktem żywnościowym dla wielu krajów afrykańskich, które borykają się z problemami głodu, suszy i ubóstwa.
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), Somalia i Erytrea zaspokajały 90–100% swojego zapotrzebowania na zboże zarówno z Rosji, jak i z Ukrainy. Jednak wojna między tymi dwoma krajami spowodowała zakłócenia w dostawach i podniosła ceny zboża na rynku światowym.
Rosja wykorzystuje tę sytuację, aby zaoferować Afryce darmowe zboże, które jest nie tylko pomocą humanitarną, ale także narzędziem dyplomatycznym. Rosja liczy na to, że Afryka będzie wdzięczna za jej gest i będzie popierać jej interesy na arenie międzynarodowej.
Rosja nie tylko dostarcza Afryce zboże, ale także stara się nawiązać długoterminowe partnerstwo z nią. Rosja chce być postrzegana jako przyjaciel i sojusznik Afryki, dlatego ma pewne pierwszeństwo przed krajami-konkurentami, które są postrzegane na kontynencie afrykańskim jako kolonizatorzy lub eksploatatorzy.
Mkh na podst. CNN, Bloomberg
Fot: Canva