
Okazuje się, że w zakończonym 30 stycznia naborze wniosków o przyznanie dotacji na tworzenie i rozwój organizacji i grup producentów złożono zaledwie... pięć wniosków.
Tymczasem grupy producentów rolnych to szansa na ponad milion złotych dotacji w ciągu 5 lat. Jeszcze więcej pieniędzy czeka na organizacje producentów rolnych.
Zmiany pojawiły się za późno
– Takie zakończenie naboru w żadnym razie nie powinno zaskakiwać. Jeszcze przed jego rozpoczęciem przewidywaliśmy, że będzie problem, ponieważ od stycznia 2024 r. uznały się zaledwie trzy grupy oraz cztery organizacje producentów rolnych – mówi Agata Stroiwąs, kierownik projektu doradztwa dla grup producentów rolnych w firmie Agraves.
W samym naborze wniosek złożyła zaledwie jedna grupa oraz cztery organizacje producentów rolnych.
Przypomnijmy, że dopiero pod koniec września ub.r. zostały zatwierdzone korzystne dla rolników zmiany w wytycznych zakładające zakup przez grupę środków do produkcji oraz możliwość przekazania ich członkom grupy.
– To korzystne zapisy, które mogą zachęcać do zakładania nowych grup. Tyle że pojawiły się za późno, aby nowe grupy zdążyły się zawiązać i wystartować w ostatnio ogłoszonym naborze – dodaje Roman Zapała, dyrektor działu B+R i grup producentów rolnych w Agraves.
Dotacja na wyciągnięcie ręki
Mariusz Olejnik, prezes Spółdzielni Grup "Polski Rzepak i Zboża", która zrzesza producentów rolnych z woj. opolskiego, dolnośląskiego oraz śląskiego i dysponuje potencjałem sprzedaży kilkudziesięciu tysięcy ton rzepaku i ziarna zbóż rocznie, zwraca uwagę, że zrzeszanie się nie jest polską domeną.
– To spuścizna z okresu PRL-u, gdy wypaczano ideę zrzeszania się. Jednak stopniowo sytuacja zmienia się na lepsze – zaznacza Olejnik.
Podkreśla, że funkcjonowanie w grupie producentów rolnych jest szansą na realizację lepszych warunków cenowych na rynku, niż gdyby o nie ubiegał się pojedynczy producent. Poprzez grupowe działanie uzyskuje się eliminację zbędnego pośrednictwa.
Jakie jeszcze korzyści mogą odnieść rolnicy, którzy zdecydują się na założenie grupy lub organizacji producentów? Przede wszystkim mogą starać się o przyznanie dotacji. Jej maksymalna wartość, w przypadku grupy, wynosi 60 tys. euro rocznie. To daje ok. 260 tys. zł, czyli ok. 1,3 mln zł w ciągu 5 lat.
– Jeszcze większe wsparcie czeka na organizacje producentów. W ich przypadku jest to nawet 100 tys. euro rocznie, czyli ponad 2 mln zł w ciągu 5 lat – mówi Agata Stroiwąs.
W przypadku dotacji dla grup lub organizacji producentów rolnych warto również zwrócić uwagę na mały spadek procentowy wsparcia (zaledwie 0,5 punktu procentowego co roku) w kolejnych latach. W pierwszym roku jest to 10% wysokości przychodów, natomiast w ostatnim, piątym roku aż 8% wysokości przychodów.
– Dotacje dla grup lub organizacji producentów są jedynym tego rodzaju wsparciem dla gospodarstw, które trwa przez 5 lat – nie ma wątpliwości Agata Stroiwąs.
Razem jest lepiej i bezpieczniej
Rolnicy, którzy należą do grup producentów rolnych, zwracają uwagę na jeszcze jeden bardzo istotny aspekt. Jak mówią, będąc w grupie łatwiej im negocjować korzystniejsze warunki niż gdyby działali sami.
Aby zachęcić rolników do zakładania grup producentów rolnych Ministerstwo Rolnictwa i Rozowju Wsi pod koniec 2024 r. zmieniło wytyczne. Nowe przepisy przewidują zakup przez grupę środków do produkcji oraz możliwość przekazania ich członkom grupy.
Ponadto, zmienione wytyczne zakładają obowiązek otrzymania grupy przez rok (a nie 3 lata, jak było wcześniej) po zakończeniu finansowania.
– Ta zmiana to krok w dobrym kierunku, ale pojawiła się za późno, aby jej efekty były widoczne w zakończonym naborze. Nowe wytyczne mogą jednak bardziej zachęcić rolników do zakładania grup – komentuje Roman Zapała, dyrektor działu B+R i grup producentów rolnych w Agraves.
O tym trzeba pamiętać
Chociaż organizacje lub grupy producentów rolnych można zakładać w każdej chwili, to w przypadku grupy producentów zbóż lub roślin oleistych, warto pomyśleć o tym już teraz. Dla rolników najkorzystniej byłoby, aby tego typu grupy zostały założone jeszcze przed żniwami.
– Jeśli będzie inaczej i taka grupa zostanie uznana już po żniwach, to do późniejszej pomocy finansowej nie będzie wliczał się dochód grupy ze żniw w 2025 roku. W praktyce oznacza to spore opóźnienia w wypłacie dofinansowania – tłumaczy Anna Datkiewicz, specjalistka Agraves ds. grup producentów rolnych.
Nad rozpoczęciem prac powinni pomyśleć też rolnicy, którzy chcieliby założyć grupy okopowe. Chociaż termin zbiorów przypada na jesień, to jest to dobry moment, by spokojnie przygotować się do utworzenia i uznania grupy.