Jabłka w wielu postaciach
– Historia rolnictwa i sadownictwa w naszej rodzinie sięga aż 1847 r., kiedy to Franciszek i Anna założyli gospodarstwo tutaj na Podkarpaciu w Korczynie, położonym pod Krosnem. Szczególnie ukochali sad. Jestem już piątym pokoleniem zajmującym się sadownictwem i rolnictwem – mówi Andrzej Urbanek.
O sadzie mówi z ogromną pasją. Podkreśla, że najważniejsze dla niego jest, aby prowadzić produkcję ekologiczną i zrównoważoną, ze znacznie ograniczonym stosowaniem pestycydów i nawozów sztucznych. Choć mówi wprost, że nie ma certyfikatu, bo najzwyczajniej w świecie nie dostanie za swoje jabłka wyższej ceny.
– Dzisiaj kluczem w produkcji sadowniczej, ale także rolniczej, jest jakość i ekonomia. Dlatego moje owoce są ekologiczne, ale bez certyfikatu. W sadzie stosuję produkty biologiczne, na bazie m.in. alg morskich, aminokw...