Wraz z początkiem listopada topagrar.pl informował o tym, że skupy zaniżają rolnikom ceny zbóż, stosując nieetyczne praktyki.Lubelska Izba Rolnicza domagała się wówczas obowiązkowego jawnego wykonywania analiz jakości zbóż oraz innych płodów rolnych, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ: Jawna analiza jakości zbóż w skupach! Rolnicy alarmują o zaniżaniu cen
Krajowa Rada Izb Rolniczych skierowała apel do ministerstwa rolnictwa w tej sprawie. Teraz przyszła odpowiedź.
W swojej odpowiedzi resort zaznaczył, że w każdym województwie w Polsce znajduje się wiele laboratoriów, które są finansowane z budżetu państwa i umiejscowione w strukturach różnych inspekcji oraz instytutów naukowobadawczych, stacji chemiczno-rolniczych i uczelni wyższych. Dzięki temu rolnicy mogą samodzielnie, ale za opłatą skorzystać ze świadczonych przez nie usług.
Jak wskazuje MRiRW, ocena jakości handlowej może być przeprowadzona w laboratoriach danej inspekcji lub w każdym innym laboratorium, które ma akredytację.
Umowa między rolnikiem a skupem
Z oceny ministerstwa wynika, że wątpliwości rolników, co do wiarygodności przeprowadzonych w skupie badań jakościowych mogą stanowić spór cywilnoprawny między stronami umowy handlowej, którą zgodnie z ustawą o organizacji niektórych rynków rolnych plantator powinien zawrzeć z pierwszym nabywcą zboża i innych produktów rolnych.
W przypadku wystąpienia sporu między rolnikiem a skupem, powyższe prawo ułatwia egzekwowanie racji, bo umowa stanowi dowód transakcji zabezpieczający interesy każdej ze stron.
Resort zaznacza, że warunki umów na dostawy produktów rolnych stanowią element negocjacji między dostawcą a odbiorcą, natomiast prawo określa wyłącznie niektóre obowiązkowe elementy umowy. Nie istnieje jednak punkt prawa, który uniemożliwiałby umieszczenie w umowie własnych zapisów, mających potem wpływ na sposób realizacji i rozliczenie warunków transakcji.
Zabezpieczyć interesy obu stron
Zdaniem MRiRW, w umowie dot. sprzedaży produktów przez rolnika powinien znajdować się zapis zabezpieczający interesy dostawcy i odbiorcy, dotyczący wymagań, co do:
- jakości handlowej dostarczanych produktów rolnych,
- ustalonych metod badań surowca,
- sposobu pobierania próbek,
- sposobu określenia ceny, gdy produkt nie spełnia wymagań wynikających z umowy.
Jak wskazuje MRiRW, dotychczasowe kontrole przeprowadzane przez KOWR wykazały, że w zawieranych przez rolników i skupy umowach nie znajdują się wyżej wskazane zapisy.
W związku z tym resort rolnictwa zastanawia się nad wprowadzeniem obowiązkowego elementu do umowy dostawy dotyczącego oznaczania jakości i postępowania w sytuacjach podważania parametrów jakościowych produktów rolnych, które stwierdzi skup.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
Fot: archiwum redakcji