Gra, która toczy się wokół tzw. ziemi po Top Farms rozpala emocje nie tylko na Opolszczyźnie, ale i w Wielkopolsce. Top Farms w Wielkopolsce pojawił się w 2001 roku, gdy przejął od firmy Agros sześć 30-letnich umów dzierżawy państwowej ziemi rolnej. Jako dużego dzierżawcę w 2011 roku objęły go przepisy dotycząca tzw. trzydziestek. Firma nie wyłączyła i nie zwróciła do zasobu Skarbu Państwa 30% dzierżawionej ziemi, a więc po zakończeniu umów musi zwrócić wszystko.
W 2023 roku Top Farms zarządzał 11 716 ha państwowej ziemi. W grudniu 2023 roku zwrócił do KOWR 3039 ha, w grudniu 2024 roku rozpoczął proces zwrotu kolejnych 2907 ha, a pozostałe 5770 ha wyda w 2025 r.
Top Farms oddaje ziemię, ale co z pozostałym majątkiem? Top Farms to duży producent ziemniaków, buraków cukrowych, rzepaku, zbóż i mleka. Pracuje na to 270 osób i warta grube miliony infrastruktura, m.in.: nowoczesne obory i zwierzęta (ponad 3300 szt.), bazy magazynowe, bazy mechanizacyjne, rozległy system nawadniania pól (obejmuje 3500 ha).
Top Farms vs. KOWR – dwie strony medalu
Wokół tego majątku (tak się przynajmniej wydaje) toczy się ostatnio brutalna gra. ...