Umowy ubezpieczenia upraw ozimych zawarte w poprzednim roku w większości rozwiązań pakietowych zawierały pokrycie szkód spowodowanych skutkami złego przezimowania. Dlatego kolejny sezon rozpocznie się od oceny stanu upraw po zimie i ewentualnego zgłoszenia szkód. Sezon na ubezpieczenia wiosenne to nowe wyzwania i budowanie nowej strategii zarządzania ryzykiem. Należy zdefiniować potrzeby w gospodarstwie w tym zakresie i jakie rozwiązania przygotowały zakłady ubezpieczeń. Długo oczekiwane przez praktyków ubezpieczenie od skutków suszy czy przymrozków wiosennych w owocach może być nadal rozwiązaniem niedostępnym.
Najbliższe dni i tygodnie pokażą, co z oziminami
Ocieplający się klimat wpływa na narażenie upraw na ryzyko ujemnych skutków przezimowania. Jest to związane z występowaniem zim bezśnieżnych lub z niewielką pokrywą śniegową. Przy braku zahartowania i krótkotrwałych, silnych mrozach rośliny mogą ulec zniszczeniu. Zgodnie z zapisami prawnymi zakres uszkodzeń związanych ze skutkami złego przezimowania jest dużo szerszy. Są to szkody spowodowane wymarznięciem, wymoknięciem, wyprzeniem, wysmaleniem lub wysadzeniem roślin, mające miejsce od 1 grudnia do 30 kwietnia.
Zatem przyczyna szkody może być związana zarówno z ujemnymi temperaturami, wodą pochodzącą z topniejącego śniegu, zbyt ciepłą ziemią i pokrywą śnieżną, czy w końcu z wiatrem i brakiem okrywy śnieżnej. Zjawiska te powodują całkowite lub częściowe zniszczenia roślin oraz utratę plonów.Mimo zmian klimatu i ocieplenia nie możemy wykluczyć ryzyka uszkodzeń mrozowych. Przykładem z tego roku jest kilka dni z silnym mrozem w styczniu. Na ocenę skutków tych mrozów trzeba jeszcze zaczekać.