15 lutego 2021 r. zakończyły się konsultacje publiczne pierwszej wersji polskiego Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej do 2027 roku. Do resortu rolnictwa wpłynęło ponad 3,5 tysiąca uwag.
- Trzy tygodnie temu zakończyliśmy pierwszy etap dyskusji i wsłuchiwania się w glos środowiska rolniczego nad Krajowym Planem Strategicznym dotyczącym zmian w rolnictwie, które mają nastąpić od 2023 roku. Bardzo cieszymy się z licznych uwag do pierwszej wersji planu. W jego tworzenie wiele wniosły również dyskusje przedstawicieli ministerstwa rolnictwa z organizacjami rolniczymi ogólnokrajowym, branżowymi, sektorowymi – powiedział wiceminister Ryszard Bartosik.
Ministerstwo promuje małe i średnie gospodarstwa
Wiceminister zaznaczył, że rekomendacje Unii Europejskiej są na dość ogólnym poziomie, dlatego poszczególne kraje mogą tworzyć plany dostosowane do swoich warunków.
- Staramy się, aby ten plan był dostosowany do polskich realiów. Jak wiadomo w naszym kraju są w większości gospodarstwa średniej wielkości, często produkujące na własne potrzeby. Niektóre zaniechały produkcji i dzierżawią swoją ziemię, dlatego też opracowując ten plan, chcemy stworzyć przede wszystkim szansę dla małych i średnich gospodarstw – powiedział wiceminister.
Polska czeka na wytyczne KE ws. ograniczania śor i nawozów
Bartosik odniósł się także do kwestii strategii Od pola do stołu, która zakłada do 2030 roku znaczne ograniczenie stosowania środków ochrony roślin i nawozów w uprawie oraz antybiotyków w hodowli zwierząt. Przyznał, że jest to temat, który budzi wiele obaw wśród rolników.
- My na te obawy staramy się odpowiedzieć. Myślę, że dochodzenie do tych rekomendowanych wskaźników przez Unię Europejską to raczej jest ewolucja. Dlatego plan budujemy tak, aby stworzyć zachęty dla rolników. Z jednej strony chodzi nam o to, by rolnicy wpisali się w nowe założenia i otrzymywali na ten cel odpowiednie wsparcie, a z drugiej, by mogli utrzymywać się z własnych gospodarstw. W kwestii ograniczenia stosowania chemicznych środków ochrony roślin, nawozów i antybiotyków czekamy na szczegółowe rekomendacje KE, bo z tego, co wiemy są one w tej chwili tworzone – zaznaczył Bartosik.
Konsument oczekuje, ale czy zapłaci?
Podkreślił, że ważne jest także wzmocnienie otoczenia rolnictwa poprzez włączenie się instytucji naukowo-badawczych w dostosowywanie polskiego przemysłu rolno-spożywczego do wymogów Zielonego Ładu.
Dodał, że "do rolników musi dotrzeć to, że rynek staje się bardziej wymagający, a konsumenci oczekują żywności bardziej ekologicznej".
Ale chodzi też o to, by konsumenci potrafili wybrać taką żywność i co ważniejsze – odpowiednio za nią zapłacić – zaznaczył.
II etap konsultacji
Harmonogram prac nad Krajowym Planem Strategicznym dla WPR zakłada, że będzie jeszcze jedna runda konsultacji publicznych - w maju lub w czerwcu 2021 r.
- Kiedy opracowujemy wszystkie uwagi zgłoszone przez rolników i organizacje rolnicze, przejdziemy do dyskusji nad nową uszczegółowioną wersją naszego planu – zapowiedział wiceminister.
Kamila Szałaj, fot. MRiRW