Naczynia połączone
Wbrew pozorom zakaz hodowli zwierząt futerkowych to nie tylko sprawa samych hodowców. Ale ich najbardziej dotyka, bo definitywnie zamyka ich hodowlę.
– Branża hodowców zwierząt futerkowych dostała wyrok śmierci na podstawie pomówień i zmanipulowanych danych. Dlaczego tak jest w Polsce, że jeżeli jakaś branża w Polsce wybije się w górę, to od razu jest ściągana przepisami prawa w dół – mówi Daniel Żurek, wiceprezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych.
Ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Hodowcy zwierząt futerkowych to bowiem naturalni utylizatorzy ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego. Niejadalne odpady rzeźniane trafiają na norcze fermy. Jeżeli te będą zamknięte, trzeba będzie je oddać do zakładów utylizacyjnych. Oczywiście nie za darmo.
– Likwidacja branży futerkowej to automatyczna podwyżka cen drobiu i ryb. Na razi...