Ponad 100 zł różnicy pomiędzy pszenicą konsumpcyjną i paszową nie możemy przypisać jedynie rosnącym premiom za podwyższoną jakość, proponowanym dla zbóż chlebowych, a raczej rosnącej konkurencji wśród samych zbóż wykorzystywanych na paszę. Rozwarstwienie rynku jest spowodowane wyższą produkcją zbóż, zdecydowanie słabszą jakością zebranej w 2023 r. pszenicy i kurczącą się produkcją zwierzęcą.
Jakość się opłaca
Sezon 2023/24 jest jaskrawym przykładem dokumentującym twierdzenie, że w pszenicy dobra jakość zawsze się opłaci. Standardowa pszenica konsumpcyjna zawierająca 12,5% białka w tym sezonie bywa droższa od pszenicy paszowej nawet o ponad 20%. A już tzw. czternastka, za którą młynarze na starcie roku oferują nawet 1000 zł, przebija paszówkę o ponad 35%.