Prognozy wskazują, że zmiany klimatu będą cały czas postępowały. Wzrost średniej temperatury powietrza czy też pogorszenie warunków hydrologicznych – niestety, tak rysuje się przyszłość. Wprawdzie roczne sumy opadów nie ulegną zasadniczym zmianom, jednak niekorzystny będzie ich rozkład, czego skutkiem są dłuższe okresy bez opadów, przerywane gwałtownymi i nawalnymi deszczami.
Takim trudnym dla rolnictwa rokiem był m.in. 2018. Po raz drugi Krajowa Federacja Producentów Zbóż i Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu przy finansowaniu ze środków Funduszu Promocji Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych zdecydowali się przeprowadzić analizę zagrożeń powodowanych przez grzyby z rodzaju Fusarium spp. w uprawie pszenicy ozimej.
Przebadano ponad 1200 prób z całego kraju
Próby ziarniaków pszenicy pochodzące z 165 różnych powiatów oceniano pod kątem zasiedlenia przez gatunki grzybów z rodzaju Fusarium. Ziarniaki z każdej badanej próby (powiatu) powierzchniowo zdezynfekowano w 2% podchlorynie sodu przez 3 minuty, a następnie wyłożono na płytkę Petriego, zawierającą 16 ml pożywki PDA. Do każdej płytki wykładano po 10 ziarniaków, a dla każdej próby przewidziano 10 powtórzeń.
Po 7 dniach przeglądano wyrosłe kultury. Reprezentatywne dla danej próbki kultury grzybów, które na podstawie wyglądu makroskopowego zakwalifikowano do rodzaju Fusarium przeszczepiano na nowe płytki z pożywką PDA. Po 10 dniach przeglądano wyrosłe kultury, usuwano płytki z zanieczyszczeniami, rozszczepionymi kulturami, a pozostałe przeniesiono do lodówki. Z 165 prób ziarniaków pszenicy ozimej uzyskano ok. 1240 izolatów różnych gatunków grzybów – do rodzaju Fusarium przyporządkowano 603 izolaty.
A jakie wnioski dla praktyki?
Jeśli chcecie dowiedzieć się, które substancje czynne były najskuteczniejsze do zwalczania fuzariozy kłosa koniecznie przeczytajcie artykuł w najnowszym numerze top agrar (6/2019) na stronach 82-84.