Na sezon 2015 firma oferuje jego odmiany: Trooper, Galation Wootan, Hobbit, Zoom.
Na spotkaniu, które odbyło się w połowie marca w Poznaniu, firmowi doradcy udzielali też porad agrotechnicznych dla tej formy zboża. W tym czasie jęczmień hybrydowy miał średnio w kraju 6 (późny siew) –12 (wczesny siew) rozkrzewień, a na większości plantacji podano już pierwszą dawkę N. Zastosowanie kolejnej zalecano po około 14 dniach, w zależności od przebiegu pogody (temperatura i opady). Silne rozkrzewienie jęczmienia hybrydowego sprzyja – niestety – rozwojowi chorób. W dużym nasileniu łany porażone są przez plamistość siatkową oraz mączniaka.
– Do pierwszego zabiegu polecam Tilt Turbo w dawce 0,8 l/ha, który działa skutecznie także w niższych temperaturach – mówił Marcin Bystroński z firmy Syngenta. Na drugi zabieg doradca polecił nowy fungicyd Bontima w dawce 1,8–2 l/ha, przeznaczony wyłącznie dla jęczmienia. Zawiera cyprodynil (187,5 g/l) oraz izopirazam (62,5 g/l) – substancję z grupy karboksyamidów. Zwalcza w jęczmieniu ozimym i jarym plamistość siatkową, rdzę jęczmienia, ramularię, rynchosporiozę i mączniaka.
W agrotechnice tego zboża bardzo istotne jest też wykonanie w odpowiednim stadium zabiegu regulatorem wzrostu. Przypada on na 3–4 dni po fazie BBCH 31/32 (początek strzelania w źdźbło – pierwsze kolanko/drugie kolanko). Do regulacji pierwszych międzywęźli polecany jest preparat Moddus w dawce 0,4–0,6 l/ha. Natomiast do regulacji górny międzywęźli w fazie BBCH 37–39 (pełnia liścia flagowego) polecany jest produkt zawierający 168–240 g/l etefonu w dawce 0,35–0,5 l/ha.
mw