Ostatnie chłodniejsze dni spowodowały, że na pola nie wyjechały opryskiwacze. Zrobiło się też bardzo sucho, więc nie było warunków do stosowania herbicydów. Teraz jednak sytuacja się poprawiła. Aktualnie nie mamy przymrozków i prognozowane są one dopiero na najbliższą środę. W wielu miejscach w kraju spadł też niewielki deszcz, co przy obecnym niewielkim parowaniu sprawiło, że w powierzchniowej warstwie gleby jest wilgoć. Wystarczy ona z pewnością do działania substancją odglebowym.
Czytaj także: Jakie fungicydy można stosować w niskich temperaturach?
Jaka prognoza pogody?
Do wtorku włącznie prognozy przewidują temperatury w nocy rzędu 2–5°C, a w dzień 5–8°C. Najcieplej ma być jutro i we wtorek. Średnia zatem dobowa temperatura na poziomie 3–7°C umożliwia zadziałanie herbicydów, choć nie są to idealne temperatury do ich stosowania. W tym okresie lokalnie ma spaść deszcz, zatem warto dokładnie przyglądać się prognozom.
Mimo że warunki nie będą luksusowe jeśli chodzi o odchwaszczanie, na polach, gdzie pszenica, bo ta będzie teraz najczęściej odchwaszczana, ma 2–3 liście bądź się krzewi warto ten zabieg wykonać. Trzeba wziąć pod uwagę temperatury działania poszczególnych substancji herbicydów, które może już zakupiliście lub dopiero planujecie. W przypadku diflufenikanu minimum to 8°C, podobnie z metrybuzyną czy flufenacetem. Dla przypomnienia podaję też minimalną temperaturę działania niektórych pozostałych substancji:
- chlorotoluron – 0°C (można stosować przy –3°C),
- pinoksaden – 0–1°C,
- prosulfokarb – 0°C,
- pendimetalina – 0°C,
- halauksyfen – 2°C,
- tribenuron – 2–4°C,
- jodosulfuron – 6°C,
- mezosulfuron – 6°C.
Zobacz także: Pogotowie polowe: co ma wspólnego mgła z odchwaszczaniem zbóż?
Przy obecnie panujących temperaturach chwasty będą wschodzić, bo sporo najpopularniejszych gatunków wymaga zaledwie 2°C w glebie, by kiełkować. Zdecydowana większość pojawiających się jesienią chwastów potrzebuje 5°C, a takie warunki będą teraz panować. Pamiętajmy, że w krzewiącej się teraz pszenicy zabieg trzeba koniecznie wykonać. Wiosną wegetacja ruszy szybciej niż będziemy mieli możliwość wjazdu w pole i zastosowania herbicydu. Schowane pod zbożem chwasty nie dosięgnie preparat i skuteczność może być naprawdę niska.
Jacek Daleszyński