W tym roku na skutek splotu warunków pogodowych, mamy w wielu przypadkach do czynienia z ziarnem porośniętym. Powinno to tym bardziej skłaniać do zakupu materiału kwalifikowanego, który jest gwarantem zdrowotności i dobrej jakości zaprawienia. Jednak w Europie Zachodniej, gdzie materiał siewny wymienia się w dużo większym stopniu może zabraknąć kwalifikatu.
Co zatem zrobić, gdy zabraknie poszukiwanej odmiany? Trzeba przede wszystkim pamiętać, że materiał odmian chronionych kupiony (także wymieniony lub otrzymany za darmo) jako niekwalifikowany, urzędowo nie może być przeznaczony do siewu (patrz ramka). Takie postępowanie jest wykroczeniem i podlega karze grzywny. Można skorzystać tylko z ziarna wyprodukowanego we własnym gospodarstwie. Materiał własny, zanim zostanie wysiany, powinien być w pierwszej kolejności sprawdzony pod kątem siły kiełkowania.
W tym roku warto zauważyć, że do porośnięcia dochodziło często punktowo, np. w miejscach wylegania. Jeżeli zatem mamy ziarno wymieszane z różnych części pola, to nie wiemy, w którym miejscu pry...