Siarka ważna szczególnie w tym roku
Siarka może zostać stosunkowo łatwo wymyta z gleby podczas deszczowej jesieni i wiosną podczas roztopów. Z pierwszym przypadkiem mieliśmy do czynienia poprzedniej jesieni. Zjawisko to dotyczy wszystkich gleb, ale szczególnie tych lżejszych. O ile na glebach cięższych siarka mogła zostać wymyta do podglebia, skąd niektóre rośliny mogą ją jeszcze pobrać, o tyle na glebach lekkich właśnie mogliśmy całość siarki glebowej utracić. bezpowrotnie. Dlatego też nawożenie tym pierwiastkiem jest tak ważne w tym roku, szczególnie w tych pszenicach, które prowadzone są na „konsumpcję”. Bez dostarczenia siarki bowiem część azotu nie zostanie wbudowana w aminokwasy, a te w białko.Co robić?
Przede wszystkim siarkę należy dostarczyć w nawozach mineralnych. Często są to nawozy azotowe. W rzepaku pod tym względem popularne jest nawożenie w pierwszej wiosennej dawce np. siarczanem amonu. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podać go także pszenicy. Warto mieć jednak na uwadze, że forma amonowa azotu w tym nawozie działa z niewielkim opóźnieniem, zatem sam nawóz trzeba podać z lekkim wyprzedzeniem.Innym nawozem azotowym zawierającym siarkę jest np. saletrosiarczan amonu, który z racji składu jest niezłym rozwiązaniem jeśli chodzi o dostarczanie zbożom, nie tylko pszenicy, siarki. Pierwiastek ten można też podać w płynnym nawozie r.s.m. zawierającym S.
Mamy też do dyspozycji inne nawozy mineralne, które szczególnie w tym roku świetnie się sprawdzą. Będzie to np. kizeryt, czyli siarczan magnezu lub siarczan potasu. Ze względu na deficyt siarki spowodowany jej wypłukaniem warto wcześniej ją podać w nawozie mineralnym w dawce 30 kg/ha S, a podczas wegetacji uzupełnić w nawożeniu dolistnym popularnym siarczanem magnezu.
jd, fot. Daleszyński