Do płytkiej uprawy ścierniska po rzepaku warto rozważyć wykorzystanie kultywatora (grubera) z większą liczbą szerszych zębów, które są rozmieszczone w niezbyt dużej odległości od siebie, tak aby także przy małej głębokości pracy mogły równomiernie na całej powierzchni pracować na głębokości 4 maksymalnie 5 cm. Chodzi o to, aby pobudzić do wschodów jak najwięcej samosiewów i chwastów.
Po zbiorze jęczmienia idealnie byłoby wykonać kilkakrotną intensywną płytką uprawę ścierniska, ale to czas i koszty. Pamiętajmy, że samosiewy jęczmienia mają plewy mocniej zrośnięte z ziarniakiem niż u pszenicy, przez co potrzebują więcej wody do kiełkowania. Dlatego należy zapewnić większy ich kontakt z glebą. Warto do tego celu wykorzystać wał oponowy bądź też pierścieniowy lub Cambridge.
Wysokie plony… słomy
W tym roku na polach widać, że niestety mamy zdecydowanie większe plony słomy niż ziarna... Oznacza to, ż jeśli słoma pozostaje na polu, bardzo ważne będzie jej dokładne rozdrobnienie i rozrzucenie, a następnie staranne wymieszanie z glebą. Jeśli na polu widoczne będą skupiska słomy, warto rozważyć zastosowanie brony mulczowej, za pomocą której równomiernie je rozprowadzimy.
Talerzówka w akcji
Jeśli do płytkiej uprawy ścierniska wykorzystujemy kompaktową bronę talerzową, pamiętajmy, że w przeciwieństwie do narzędzia wyposażonego w zęby może niekiedy powodować powstawanie tzw. warkoczy z gleby i resztek pożniwnych. Słoma nie do końca jest wówczas równomiernie rozprowadzona, lecz zrolowana, a nasiona samosiewów w znacznej części pozostają na powierzchni gleby, co ogranicza ich wschody. Niewątpliwą jej zaletą natomiast jest szybkość pracy i duża wydajność.