
Choroba, która może zagrażać uprawie owsa, pojawiająca się od najwcześniejszych faz rozwojowych to zgorzel siewek powodowana przez grzyby Fusarium. Inne choroby, przed którymi chroni zaprawa to pasiastość liści i głownia pyląca (na zdjęciu) oraz zwarta (przeciwko tej ostatniej nie ma zarejestrowanej żadnej zaprawy, ale jest ona przez nie ograniczana).
Zobacz także: Aby herbicydy nie zaszkodziły wiosną pszenicy
Zaprawianie zboża przed siewem
Objawy głowni pojawiają się podczas wiechowania i dojrzewania ziarna. W praktyce można spotkać się z zaleceniami, że nie ma potrzeby zaprawiania owsa przed siewem. To faktycznie dość zdrowy gatunek, który jest dużo rzadziej porażany chorobami niż inne zboża.
Jeśli jednak będziemy chcieli zaprawić owies, możemy zastosować kilka substancji, m.in. tebukonazol, fludioksonil, sedaksan, tritikonazol, difenokonazol, protiokonazol (ma też rejestrację nalistną przeciwko rdzy koronowej). Nalistnie z ochroną przed chorobami nie poszalejemy, więc warto zaprawiać owies, mimo że substancje nie będą chronić przed rdzą czy mączniakiem, jednak wpłyną na ogólną zdrowotność roślin.
Ten artykuł pochodzi z wydania top agrar Polska 3/2025
czytaj więcej