Czym zwalczyć?
Sporo bodziszka pojawiło się jesienią i nie zawsze było okno pogodowe, by go zwalczyć. Wiosną może być sporą konkurencją dla zbóż, szczególnie późno sianych. Nie jest to co prawda gatunek najgroźniejszy, ale i tak wiosną może wymagać dodatkowego zwalczania. Najczęściej nie występuje na całej plantacji więc wystarczający może okazać się zabieg na obrzeżach pól.Odchwaszczanie wiosenne należy wykonać jak najwcześniej, żeby chwasty nie zdążyły się rozwinąć i uodpornić na herbicydy. Dlatego dawka preparatu nie powinna być obniżana, zwłaszcza jeśli jest chłodno. Do zwalczania bodziszka można zastosować np. jodosulfuron czy halauksyfen. Zadziała też dikamba w pełnej zalecanej dawce, czy mieszanina florasulamu i 2,4-D.
Jeśli zabieg ma być wykonywany dość wcześnie, to oprócz fazy rozwojowej zbóż, w której dany preparat jest zastosowany, warto pamiętać o minimalnej temperaturze, której do optymalnego działania potrzebuje:
- halauksyfen: 2°C,
- florasulam: 4°C
- jodosulfuron: 6°C,
- dikamba: 8°C,
- 2,4-D: 8°C.
Więcej o poszczególnych gatunkach chwastów i ich zwalczaniu w naszym atlasie
jd, fot. Daleszyński