
Również zdecydowanie osłabło ssanie eksportowe, a na sile przybrał przywóz ziarna do Polski zarówno ze Wschodu, jak i Zachodu. W efekcie ceny zbóż spadły. Niewykluczone są kolejne spadki, tym bardziej, że sytuacja na rynku trzody chlewnej nie zachęca do kontynuacji produkcji, a więc popyt na ziarno paszowe może niebawem jeszcze osłabnąć. Natomiast wzrost na giełdach światowych to efekt dobrych danych o eksporcie unijnej i amerykańskiej pszenicy oraz obaw o kondycje ozimin w USA i Europie. jb