
Pryszczyca może zatrzymać mleczarstwo. PIM ostrzega
Coraz więcej ognisk pryszczycy pojawia się na Słowacji i Węgrzech. Polska wciąż jest krajem wolnym od tej choroby, ale zagrożenie narasta. Jeśli wirus trafi do nas, skutki dla hodowców bydła mlecznego i przetwórstwa mogą być ogromne. Zaznaczmy jednak, że ta zakaźna choroba po raz pierwszy zaatakowała bydło mięsne na Słowacji, o czym pisaliśmy TUTAJ.
W tej sytuacja Polska Izba Mleka (PIM) zdecydowała się działać. Wczoraj, 9 kwietnia br., organizacja wystosowała pilny apel do swoich członków, w którym zaleca natychmiastowe wprowadzenie zasad profilaktyki. Jakie?
PIM: Zamknij gospodarstwo przed osobami z zewnątrz
PIM apeluje, by rolnicy wprowadzili zakaz wstępu na teren gospodarstwa mlecznego dla osób postronnych – czyli wszystkich spoza rodziny i grona pracowników. Izba nie wyklucza, że jeśli ktoś nie zastosuje się do tych zaleceń, może dojść do czasowego wstrzymania odbioru mleka z takiego gospodarstwa. Chodzi o poważne ryzyko – wirus pryszczycy rozprzestrzenia się błyskawicznie, również przez ludzi, odzież i sprzęt.
Mleczarnie też mają się zamknąć dla osób postronnych
Zalecenia dotyczą nie tylko gospodarstw, ale również zakładów mlecznych. PIM kategorycznie sprzeciwia się wpuszczaniu na teren przetwórni osób niezatrudnionych: zarówno gości, jak i dostawców czy kontrahentów. Każdy kontakt z zewnątrz to potencjalne źródło zagrożenia.
Zakaz obrotu zwierzętami i pełna dezynfekcja
Polska Izba Mleka rekomenduje także całkowity zakaz obrotu żywymi zwierzętami przez rolników. W praktyce to oznacza wstrzymanie sprzedaży, zakupu czy przewozu bydła mlecznego – do odwołania. Dodatkowo PIM przypomina o obowiązkowym stosowaniu środków dezynfekcyjnych – przy wejściu na teren gospodarstwa i zakładów powinny znajdować się maty lub środki do odkażania obuwia i odzieży.
PIM chce szkoleń dla pracowników
Oprócz restrykcji Izba rekomenduje również szkolenia dla pracowników gospodarstw i mleczarni – mają one pomóc w szybkim rozpoznaniu objawów pryszczycy oraz wprowadzeniu właściwych procedur, jeśli dojdzie do podejrzenia choroby. Objawy, na które trzeba zwrócić uwagę, to m.in. gorączka, ślinotok, kulawizna oraz zmiany na racicach i wymionach.
Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo mleka
Działania prewencyjne mogą być uciążliwe, ale jak przypomina PIM, stawką jest bezpieczeństwo całego sektora mleczarskiego. Jeden przypadek pryszczycy w Polsce oznacza zatrzymanie eksportu, wybicie stad i gigantyczne straty. Na bieżąco śledzimy komunikaty MRiRW i GIW, a także media różnych krajów, aby na bieżąco informować Was o sytuacji epizootycznej. Więcej aktualnych danych na temat tej choroby znajdziesz pod tagiem #Pryszczyca.
Na podst. Polskiej Izby Mleka