StoryEditor

Profilaktyka, a nie leczenie! Tylko zdrowe krowy przynoszą dochód

Opieka nie zaś leczenie – to motto, które przyświeca współczesnym lekarzom weterynarii. Ideał, do którego zmierzamy – jak najmniej leczenia, jak najwięcej profilaktyki. Bo tak naprawdę tylko zdrowe krowy przynoszą dochód.
15.09.2023., 14:09h

Właściciele zwierząt hodowlanych, by rozwijać się i mnożyć zyski, coraz częściej stawiają na kompleksową obsługę weterynaryjną swoich zwierząt. Lekarz weterynarii wychodzi więc z roli strażaka, który gasi pożary, czyli problemy. W zamian hodowca oczekuje, by skupił się na wyłapywaniu nieprawidłowości, wdrażaniu odpowiednich procedur oraz kontroli i analizie wyników osiąganych przez stado. Wszystko to po to, by uniknąć chorób (= strat). Współczesny lekarz mniej pracuje ze zwierzętami, a więcej z liczbami.

Lekarz weterynarii na dużej fermie

– Zwłaszcza na dużych fermach (ale nie tylko tam), naszą rolą jest przede wszystkim utrzymanie stada w zdrowiu. Zatem nakłady na lekarza, szczepienia i szeroko pojętą profilaktykę itp. należy traktować nie jako koszty, ale inwestycję (w zdrowie), opłacalną dla jednej i drugiej strony. Jeśli zaproponowany przez lekarza, a uzgodniony z hodowcą czy żywieniowcem program zadziała, finalnie ograniczamy nakłady pracy, stresu i czasu. Zużywamy mniej antybiotyków (już za chwilę i w Polsce będą obowiązywać przepisy o ich ograniczeniu), a antybiotyki to przecież koszty, karencja, strata mleka itp. – wyjaśnia lek. w...

Pozostało 89% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Mira Wieczorek
Autor Artykułu:Mira Wieczorek
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 17:47