
– Pryszczyca przenosi się drogą powietrzną, nawet na odległość do 10 km. Istnieją różne ruchy powietrza, pionowe, poziome, a wirus, dostając się do tzw. komina powietrznego, może się przenieść na duże odległości. Zwierzęta zakażają się drogą pokarmową, ale też areogenną, dlatego istnieje bardzo duże niebezpieczeństwo związane z przenoszeniem się tego wirusa – wyjaśnia Dominika Kmet, wojewódzka lekarz weterynarii w Poznaniu.
Pojawienie się choroby działa paraliżująco na producentów zwierząt
– Gdy przeczytałem, czym jest pryszczyca, byłem przerażony, jakie mogą być jej konsekwencje w Polsce. Czy w razie ogniska w Polsce nasza gospodarka to dźwignie, a rolnicy mogą liczyć na odszkodowania, czy rekompensaty – mówił o swoich obawach Bogusław Prałat, producent świń i prezes Polskiego Związku Niezależnych Producentów Świń i dodawał, że po doświadczeniach z ASF obawiał się, że skoro choroba pojawiła się w sąsiedztwie, możemy spodziewać się, że to kwestia czasu, kiedy dotrze także do nas.
Konsekwencje dla branży wieprzowiny
Pryszczyca oznacza poważne konsekwencje dla branży, a zagrożenie nią wisi w powiet...