Chlamydia na wielu polskich fermach...

Chlamydie to powszechnie spotykane drobnoustroje wewnątrz komórkowe. Te gram ujemne bakterie wywołują niekiedy groźne problemy układu rozrodczego u trzody chlewnej. Mogą występować u wielu osobników w stadzie w formie niezauważalnej, nie dając charakterystycznych objawów, a jednak obniżają zdolności rozrodcze i ogólne parametry rozrodu. 

Naukowcy z Katedry Epizootiologii z Kliniką Ptaków i Zwierząt Egzotycznych na Wrocławskim Uniwersytecie Przyrodniczym przeprowadzili badania w celu oszacowania wpływu zakażenia Chlamydia suis na rozród u macior poprzez analizę wskaźników reprodukcji i parametrów hodowlanych.
Test został przeprowadzony na świniach z pierwszego pokolenia (F1) PL × WBP (Landrace x Wielka Biała Polska). Zbadano sześćdziesiąt cztery stada, zebrano 500 wymazów z pochwy i wyizolowano z niego DNA. Wszystkie próbki analizowano pod kątem Chlamydia suis za pomocą PCR real-time (w czasie rzeczywistym). 

Aby przeanalizować wpływ zakażenia chlamydią na parametry rozrodcze, wykorzystano kwestionariusze oceny, które wypełniali rolnicy.
Problemy z reprodukcją stwierdzono w 77,3% badanych gospodarstw. Naukowcy stwierdzili, że w gospodarstwach utrzymujących od 10 do 120 loch występowały większe problemy z reprodukcją (wywołanych zakażeniem chlamydią) niż w mniejszych i większych gospodarstwach.
Najczęstszym problemem było powtarzanie rui, które zgłosiło 57,81% badanych gospodarstw, a także narodziny martwych prosiąt (31,25% stad).
Najmniej powszechnymi zaburzeniami rozrodczymi były poronienia zgłoszone przez 28,12% badanych gospodarstw.