StoryEditor

Duńskie świnie to bomba zegarowa

Każdego dnia 35 tys. żywych świń przekracza granicę duńsko-niemiecką, aby rozjechać się po całej Europie. Zdaniem profesora Hansa Jorna Kolmosa z Syddansk Universitet, ponad 2/3 z nich może być nosicielami MRSA – gronkowca złocistego opornego na metycylinę. 
19.10.2016., 15:10h

– MRSA – gronkowiec złocisty oporny na metycylinę – dotychczas kojarzony z zakażeniami wewnątrzszpitalnymi jest obecny w produkcji trzody chlewnej – alarmuje prof. Kolmos. Jego zdaniem nawet 70% świń pochodzących z duńskich chlewni może roznosić MRSA. Co ważne, zwierzęta nie chorują, są za to – według profesora – doskonałym rezerwuarem tego szalenie niebezpiecznego zarazka. Bakterie te są w głównej mierze groźne dla ludzi. Kolmos uważa, że chorować mogą nie tylko osoby pracujące ze zwierzętami, ale również mające kontakt ze skażonym mięsem. 

– Bakterie te mogą również przenosić się z człowieka na człowieka, a ich terapia jest szalenie trudna i kosztowna dlatego, że rozwinęły one coś w rodzaju mechanizmu obronnego przed nadmiarem stosowanych leków – twierdzi Kolmos. 

Więcej o tych niebezpiecznych drobnoustrojach w produkcji świń przeczytacie Państwo już w listopadowym wydaniu "top agrar Polska".  aku

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. listopad 2024 12:23