![Ubezpieczenie zwierząt od chorób zakaźnych.](https://static.topagrar.pl/images/2025/02/06/o_546548_1280.png)
– Zasada sprawnego działania mówi, że trzeba szykować się na najgorsze i robić wszystko, żeby to się nie wydarzyło. Dla rolników najważniejsza jest bioasekuracja, ale tych zasad przestrzegają również zakłady mięsne – twierdzi Jacek Strzelecki, prezes Związku Polskie Mięso.
Zakładom mięsnym jest w wielu przypadkach nieco łatwiej, bo są to obiekty zamknięte. Z automatu są ograniczone do jednej przestrzeni sanitarno-weterynaryjnej, więc łatwiej jest mieć im kontrolę nad sprawnym zabezpieczeniem obiektów.
– Natomiast uważam, że w stosuknu do kolosalnego zagrożenia, jakim bez wątpienia jest pryszczyca, przestrzeganie przez wszystkich w łańcuchu bioasekuracji, rozkładanie mat dezynfekcyjnych, zamknięcie stad jest bardzo niewlekim kosztem. W wielu przypadkach można zapobiec zawleczeniu do obory czy chlewni niejednego patogenu. I nie mówimy tylko o ASF czy pryszczycy, ale też o innych jednostakch chorobowych. Róbmy wszystko, co dzisiaj jest możliwe, żeby u nas to najgorsze nie wystąpiło. Natomiast kiedy wystąpi, to skutki dla rynku i gospodarstw będą bardzo drastyczne – przyznaje Strzelecki i dodaje. żeby w poszukiwaniu informacji...