W ostatnich latach obserwujemy wzrost występowania alergii pokarmowych na świecie.
– Alergie to problem ważny nie tylko z punktu widzenia społecznego, ale również ekonomicznego – mówiła pani profesor Dorota Piasecka-Kwiatkowska.
W Stanach Zjednoczonych obliczono, że alergie rocznie kosztują 25 mld dolarów. Wzięto pod uwagę absencje ludzi w pracy, koszty leków, wizyty w szpitalach, koszty wyższych cen produktów, które takie osoby muszą spożywać.
Do głównych przyczyn wzrostu alergii pokarmowych należą:
- predyspozycje genetyczne,
- płeć,
- czynniki etniczne, czyli rasa,
- zachodni styl życia, tzw. globalizacja,
- zmiany środowiskowe (palenie tytoniu, zanieczyszczenie środowiska, antybiotykoterapie).
Ryzyko wystąpienia alergii u dziecka
Jeśli jest brak alergii u obojga rodziców, ryzyko wystąpienia alergii u dziecka wynosi 5–10%, czyli jest stosunkowo niskie. Kiedy oboje rodziców ma alergię, w dodatku na ten sam czynnik, to ryzyko, że dziecko również będzie miało alergię na to samo wynosi aż 60–80%. Jeżeli u jednego rodziców występuje alergia, ryzyko jej wystąpienia u dziecka szacuje się na 20–40%.
Alergie a płeć
W młodszym wieku dominują chłopcy z alergiami, u dorosłych osób – kobiety. Mają na to wpływ m.in. zaburzenia hormonalne w okresie menopauzalnym.
Wpływ czynników etnicznych
Amerykanie przeprowadzili badania wśród mieszkańców Stanów Zjednoczonych w drugim pokoleniu. Jak pokazały wyniki, najbardziej podatni na alergie są Azjaci, Latynosi i osoby czarnej rasy. Rasa biała jest najmniej podatna.
Globalizacja
Owady, algi czy modne nasiona wprowadzane do diety to potencjalne źródło alergii. Białko owadów jest bardzo podobne do białek głównych alergenów, jak np. skorupiaki. To, co nie jest dla nas typowe, może łatwo wywołać reakcje alergiczne.
Teoria higieny
Na wzrost występowania alergii mogą mieć wpływ zmiany środowiskowe, ale okazuje się, że przyczyną może być również to, że żyjemy "za czysto", mówiła prelegentka. Sterylizacja i nadmierna higiena w dzieciństwie może w przyszłości zaburzyć układ immunologiczny dziecka. Jeśli nie zetknął się on z żadnymi zagrożeniami, zjedzenie czegoś nowego może być w przyszłości silnym szokiem dla organizmu.
Układ immunologiczny i żywność
Pokarm to bardzo złożona matryca, jest mieszaniną wielu składników: białek, węglowodanów, tłuszczów, składników mineralnych, witamin. Nasz układ immunologiczny musi każdy składnik rozpracować, zbadać, czy wszystko jest dla nas bezpieczne. Pojedyncze składniki pokarmów nazywamy antygenami. Pośród tych antygenów tylko fragmenty białek, miałe peptydy mogą być odpowiedzialne za uczulenie.
Układ immunologiczny jest dzisiaj często bombardowany nową żywnością, nowymi składnikami. Jeśli będzie osłabiony, to może się pomylić.