Jajko – symbol Wielkanocy i bogactwa
Jajka na stałe wpisały się w tradycję chrześcijańską jako symbol życia, odrodzenia, zmartwychwstania. Symbolika jaj jest jednak znacznie bogatsza. Już od czasów starożytnych kojarzono je z początkiem wszechświata, siłami natury i źródłem życia. Nic więc dziwnego, że stały się elementem wielu obrzędów i wierzeń. Mycie w wodzie po pisankach miało przynieść powodzenie w miłości, zaś rozrzucanie na polu skorupek – urodzaj. Do dziś jajka są symbolem obfitości, witalności, szczęścia, miłości, bogactwa i płodności.
Dobre jajko, czyli jakie?
– Dobre jajko powinno mieć twardą i czystą skorupkę, pozbawioną nalotów czy pęknięć. Po rozbiciu żółtko musi być zwarte, ułożone centralnie, a białko przejrzyste i gęste. Kolor żółtka (ciemniejszy, jaśniejszy) uzależniony jest od spożywanej przez kury paszy oraz składników w niej zawartych, np. kukurydzy lub śruty. Z resztą kształt jajka, jego rozmiar i kolor skorupki to także kwestie związane z żywieniem, a także genetyką kury, wiekiem i warunkami utrzymania. Najważniejsze jednak, by jajka pochodziły ze sprawdzonego źródła i były świeże – mówi Magdalena Czerwonka, kierownik ds. nioski i drobiu wodnego De Heus.
Dlaczego warto jeść jajka nie tylko od święta?
Jajka stanowią prawdziwą skarbnicę cennych substancji odżywczych i związków bioaktywnych. Białko znajdujące się w jaju kurzym uznawane jest za wzorcowe – zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy, których ludzki organizm nie jest w stanie wytworzyć. Jajko może być także dobrym źródłem witamin (m.in. A, D, E, K, B12, B6) i minerałów (m.in. fosforu, selenu, żelaza i cynku). Dodatkowo ukryte są w nim substancje aktywne o działaniu antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym – luteina, zeaksantyna, kwasy tłuszczowe omega-3 czy lizozym. Regularne spożywanie jaj może mieć pozytywny wpływ na zdrowie – zmniejszyć ryzyko chorób sercowonaczyniowych czy problemów ze wzrokiem. Tymczasem spożycie jaj w Polsce spada. Z danych statystycznych GUS wynika, że przeciętny Polak w 2022 roku zjadł 152 szt. jaj, podczas gdy ich spożycie w 2010 roku wynosiło aż 202 szt./os.
Szczęśliwe kury = więcej jajek?
Choć naukowcy wciąż toczą zawzięte spory o to, co było pierwsze: jajko czy kura, hodowcy nie mają co do tego wątpliwości. Wyśmienitych jaj nie byłoby, gdyby nie kury. Chociaż kura może znieść jedno jajko dziennie, takie wyniki osiąga tylko w szczycie nieśności. Przeciętna polska kura znosi 230-250 jaj rocznie.
– Liczba znoszonych jaj zależy nie tylko od genetyki kur, ale i od poziomu kurzego szczęścia, a ściślej mówiąc dobrostanu, czyli m.in. zapewnieniu właściwych warunków hodowlanych i środowiskowych (np. odpowiedniej temperatury, światła, mikroklimatu) czy też opieki weterynaryjnej oraz zootechnicznej. Dzisiejsze możliwości kur są bardzo wysokie. Hodowcy, którzy utrzymują kury w bardzo dobrych warunkach na poprawnie zbilansowanej paszy, dostosowanej do rasy, uzyskują nawet powyżej 330 jaj rocznie – dodaje Magdalena Czerwonka z De Heus.
Jajka na wielkanocnym stole
Trudno wyobrazić sobie wielkanocny stół bez jajek. Smakują wyśmienicie jednak nie tylko w klasycznej wersji – ugotowane na twardo, udekorowane majonezem i szczypiorkiem. By stworzyć wyjątkowe świąteczne przekąski, jajka warto wypełnić farszem. Do przyrządzenia nadzienia można wykorzystać m.in. ryby (łososia, tuńczyka), szynkę, pieczarki, awokado, ser. Wielbiciele jajecznych dań mogą również na Wielkanoc przygotować pieczeń rzymską, jaja panierowane w cieście francuskim, pasztet z jajek czy sałatkę nicejską.
Żródło: De Heus