Spis treści:
Czy można jeść miód z importu?
Czy w Polsce jest dostępny miód podrabiany?
Czy można skusić się na mieszanki miodów?
Czy miód targowy jest zdrowszy?
Miód – czego możemy być pewni?
Czy można jeść miód z importu?
Najwięcej dyskusji związanych jest z pochodzeniem miodu. Polska Izba Miodu rozprawia się z mitem każącym nam wierzyć, że miody importowane mają niską jakość. Nic bardziej mylnego. Zanim miód znajdzie się na półce sklepowej musi przejść szereg badań i kontroli, np. czy nie zawiera niedozwolonych substancji, antybiotyków lub pestycydów. Każda partia sprawdzana jest nawet kilka razy. Badana jest próbka i gotowy produkt. Miodu nie ominą także obowiązkowe badania prowadzone przez krajową Inspekcję Weterynaryjną oraz Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Czy w Polsce jest dostępny miód podrabiany?
Konsumenci są podejrzliwi wobec miodu sprowadzanego z Chin. Okazuje się jednak, że wg statystyk Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (JIHARS) w 2023 roku jedynie 5 z blisko 1200 partii miodu wprowadzonego na polski rynek z zagranicy miało wątpliwą jakość. Miód, który ma wjechać na rodzimy rynek jest sprawdzany m.in. na obecność cukrów obcych, substancji niedozwolonych, a także pod kątem określenia jego rodzaju i pochodzenia.
Czy można skusić się na mieszanki miodów?
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wszystkie nowe opakowania wprowadzane do sprzedaży po 18 kwietnia 2024 roku muszą posiadać obowiązkowe oznaczenie kraju lub krajów, w których miód został zebrany. Niegdyś widniały takie adnotacje: „mieszanka miodów pochodzących z UE i niepochodzących z UE”, „mieszanka miodów pochodzących z UE” lub „mieszanka miodów niepochodzących z UE”. Mieszanka to zaś po prostu kompozycja miodów pochodzących z różnych pasiek. Zatem nie oznacza niczego groźnego lub gorszego.
Czy miód targowy jest zdrowszy?
Czasami wydaje nam się, że jeśli wybierzemy miód z bazarku, to okaże się on zdrowszy. Polska Izba Miodu (PIM) wyjaśnia, że takie myślenie może być błędne: – Konsumenci często zapominają, że miód to produkt pochodzenia zwierzęcego. Dlatego tak jak nie kupujemy nabiału czy mięsa od nieznanych sprzedawców, tak samo nie powinniśmy tego robić w przypadku miodu. Ten dostępny w sklepach i pochodzący od renomowanych producentów jest zdecydowanie dokładniej przebadany niż miód kupiony przy drodze lub na bazarku – czytamy w informacji prasowej PIM.
Przeczytaj także: 3 dania z fasolką szparagową
Miód – czego możemy być pewni?
Oto garść faktów na temat miodu:
- wspiera odporność, ma właściwości bakteriobójcze, grzybobójcze i antywirusowe,
- miód warto spożywać regularnie, przed dodaniem do herbaty, czekamy aż woda się przestudzi, ponieważ traci on cenne właściwości w temperaturze 40 stopni Celsjusza;
- krystalizacja miodu to naturalny proces, najszybciej dzieje się to w przypadku miodu rzepakowego, podczas gdy miód akacjowy krystalizuje się nawet do roku; im chłodniejsza temperatura przechowywania, tym szybciej zgęstnieje;
- miód należy przechowywać w szczelnych opakowaniach.
Źródło: Stowarzyszenie Polska Izba Miodu (PIM)
fot. envato elements