Wiemy, głównie z przekazu medialnego, że jeśli jeszcze jako zdrowe osoby ograniczymy spożycie soli to zapobiegniemy chorobom sercowo-naczyniowym. Faktem jest, że nadmierne spożycie soli - a pamietajmy, ze sól znajduje się w większości produktów spożywczych - zwiększa ryzyko pojawienia się nadciśnienia tętniczego. Jednak, czy sól faktycznie wpływa na pojawienie się inncyh chorób? To podobnie, jakbysmy zaczęli odżywiać się zdrowo i sądzili, ze z pewnością żadna choroba już więcej nas nie dopadnie.
W pojawianiu się chorób, znaczenie mają uwarunkowania genetyczne. Sami osobiście znamy osoby, które nie zważały na lekkostrawną diete, 5 posiłków czy wypijanie dwóch litrów wody dziennie, a dozyły sedziwego wieku, niemal w całkowitym zdroiwu.
Jednak wracając do soli - wiemy, że zatrzymuje wodę w organizmie, spowalnia przemianę materii i może powodować tycie. Jednak zwróćmy jeszcze uwagę na produkty, które zawierają soli bardzo dużo. S ą to fast-foody, chipsy czy słodycze. Oprócz soli zawierają mnóstwo innych składników, które powodują, że zaczynamy przybierać na wadze. Oznacza to, że nie sama sól powoduje więcej kilogramów na wadze.
Faktem jest, że osoby narażone na nadciśnienie tętnicze, choroby miażdżycy czy układy naczyniowo-sercowego powinny ograniczac spozycie soli. No i jakie są normy? Dorosła osoba powinna zjadać dziennie maksymalnie 5 g soli, tymczasem przecziętny Europejczyk zjada jej aż 15 g. Dlatego, pomimo różnych opinii - jeśli jemy kupione wędliny, sery czy przekąski ograniczajmy sól we własnej kuchni.
ec