StoryEditorMateriał promocyjny

Najważniejsze choroby ziemniaka, jak je rozpoznać i zwalczać?

Pomimo wysokiej opłacalności uprawy ziemniaka, rolnicy muszą mierzyć się z wieloma różnorodnymi czynnikami, które mogą w drastyczny sposób wpłynąć na jakość i efektywność plonu roślin bulwiastych. Wynikają one nie tylko z coraz trudniejszych warunków pogodowych, ale związane są także z chorobami grzybowymi, atakującymi zarówno część nadziemną, jak i podziemną roślin. W Polsce obok zarazy coraz powszechniejszym problemem staje się alternarioza ziemniaka.
28.04.2020., 12:04h
Dobra diagnoza – jak skutecznie rozpoznać i zwalczać alternariozę ziemniaka?

Pierwszymi widocznymi objawami alternariozy są pojawiające się na liściach plamy. Wyróżnić można ich dwa rodzaje: drobne i liczne brunatne plamki o średnicy 1-5 mm lub większe, brunatno-czarne o średnicy 10-20 mm. Zaobserwowano, że objawy pojawiające się na liściach mają zmienny charakter, początkowo są owalne, z czasem, z powodu obecności nerwów w liściu, ograniczających ich rozrost, plamy przybierają kształt wielobocznych nacieków. W miarę rozwoju zmian, na liściach pojawiają się koncentryczne pierścienie, które formą przypominają tarczę strzelniczą, co jest zjawiskiem charakterystycznym dla alternariozy. Plama może być otoczona specyficzną „aureolą”, spowodowaną przez postępującą chlorozę, będącą efektem działania kwasu alternariowego. W miejscu porażenia nadwątlone tkanki pękają i wykruszają się, osłabiając tym samym całą strukturę liścia. Silnie porażone części nadziemne żółkną i zasychają, co prowadzi do przedwczesnego obumierania liści. Zauważono, że charakterystyczne dla omawianej choroby plamy, pojawiają się także na łodygach, co może wskazywać na wysoki poziom zjadliwości grzybów atakujących roślinę.


Fot. 1. Koncentryczne pierścienie przypominają tarcze strzelnicze.

Alternarioza to nie tylko objawy, które można zaobserwować w części nadziemnej. Choroba atakuje także bulwy, znacząco obniżając ich jakość i trwałość. Na powierzchni porażonych bulw powstają brunatno-sine, owalne,  wklęsłe plamy, a porażony miąższ staje się twardy, brunatny i wyraźnie odgraniczony od zdrowej części bulwy.

Pomimo charakterystycznych cech, alternarioza bywa mylona z popularną zarazą ziemniaka.


Czynniki zwiększające ryzyko alternariozy ziemniaka

Alternariozę wywołują grzyby z rodzaju Alternaria, a głównym czynnikiem chorobowym jest Alternaria solani. Jej występowanie zwiększa się w latach ciepłych, kiedy po okresie obfitych opadów, pogoda zaczyna dopisywać i nadchodzą ciepłe, suche oraz wietrzne dni. W takich warunkach grzyby z łatwością rozprzestrzeniają się za pomocą zarodników konidialnych, które wytwarzane są w warunkach wysokiej wilgotności powietrza, a za najbardziej sprzyjające do rozwoju temperatury, uznaje się przedział 19-23°C. Zarodniki przenoszone przez wiatr w odpowiednich warunkach, stanowią pierwotne i wtórne źródło infekcji. Grzyby z rodzaju Alternaria zimują w postaci grzybni i zarodników, znajdujących się w resztkach porażonych roślin oraz w porażonych bulwach ziemniaka. Rezerwuarem grzyba może być także gleba. Dlatego bardzo ważna jest lustracja pola oraz przeprowadzanie odpowiednio zaplanowanych zabiegów ochrony roślin, a także nawożenie, ponieważ alternarioza rozwija się na glebach lekkich, na których często pojawiają się okresowe niedobory wody oraz na podłożu ubogim w składniki odżywcze. Główny rozwój choroby przypada w miesiącach ciepłych z odpowiednią ilością opadów: lipcu, sierpniu oraz wrześniu.


Fot. 2. Objawy alternariozy na bulwie ziemniaka.

Choć często bagatelizowana, alternarioza staje się coraz poważniejszym zagrożeniem dla efektywnej uprawy ziemniaków w Polsce. Z uwagi na warunki atmosferyczne, stymulujące rozwój grzybów i występujące w ostatnich latach w kraju, choroba pojawia się już corocznie i postępuje. Czynnikiem koniecznym do rozprzestrzeniania się i rozwoju zarodników jest okres suszy i wysokich temperatur oraz niewielkiej wilgotności (mgła, rosa, przelotne opady deszczu). Grzyby szybko atakują liście i degenerują ich tkankę, wpływając na obniżenie poziomu aktywności życiowej roślin, co bezpośrednio przekłada się na jakość oraz wysokość zbioru.

Straty plonu wywoływane przez alternariozę sięgają w Polsce aż 45%. Wraz ze zmianami klimatycznymi alternarioza stanowi coraz większe zagrożenie dla krajowej uprawy roślin bulwiastych.

Skuteczne zwalczanie zagrożenia fungicydem nowej generacji

Zwalczanie chorób ziemniaka jest procesem długotrwałym, którego efekty nie zawsze są zadowalające dla plantatorów. Za kluczowe uznaje się przede wszystkim zapobieganie zarażeniom oraz szybką interwencję we wczesnych fazach choroby, z wykorzystaniem odpowiedniego środka. Wybierając preparat ochrony roślin, warto zwrócić uwagę na jego kompleksowe działanie, a także znajdujące się w składzie substancje czynne oraz ich stężenie. Carial Star 500 SC jest pierwszym na polskim rynku fungicydem posiadającym niezwykle wysoką skuteczność w zwalczaniu dwóch najpoważniejszych chorób dotykających ziemniaki: zarazy oraz alternariozy. Jego efektywność wynika z działania na oba gatunki grzybów atakujące ziemniaki – Carial Star zwalcza zarówno Alternaria alternata, jak i Alternaria solani, będąc jednocześnie preparatem bezpiecznym dla samych roślin. Innowacyjne połączenie mandipropamidu oraz  difenokonazolu w odpowiednich proporcjach sprawia, że  fungicyd jest jednym z najlepszych środków dostępnych w ofercie skierowanej do polskich rolników. Pełna tabela skuteczności fungicydów dostępna jest na: www.euroblight.net.

Jak skutecznie chronić uprawy przed zarazą ziemniaka?

Organizm grzybopodobny Phytophthora infestans uznawany jest za jedno z największych zagrożeń dla roślin psiankowatych (ziemniak, pomidor). Szkody, jakie powoduje, mają swoje odzwierciedlenie ekonomiczne.

Jak rozpoznać zarazę ziemniaka?

Zaraza to jedna z najgroźniejszych chorób pojawiających się na plantacjach ziemniaka. Prześledzenie jej historii wykazuje, że ma ona ewolucyjny i złożony charakter, a walka z jej skutkami jest trudna i odczuwalna dla kieszeni rolnika. Zaraza ziemniaka może objawiać się na liściach w postaci różnej wielkości plam, które na początku są zielonkawe, a następnie zmieniają barwę na oliwkową i brunatną. Dookoła plam, na górnej stronie blaszki liściowej, widać jasną obwódkę, natomiast na dolnej stronie, w warunkach wysokiej wilgotności powietrza, widoczny jest dokoła plamy biały nalot patogenu Phytophthora infestans. Zaatakowane części naziemne nie spełniają swoich funkcji fizjologicznych, co przekłada się bezpośrednio na obniżenie ilości i jakości plonu.


Fot. 3. Koncentryczne pierścienie przypominają tarcze strzelnicze.

Inną formą zarazy ziemniaka jest forma łodygowa. Poprzez spłukiwanie zarodników wraz z wodą, zainfekowana może zostać także bulwa. W następstwie rozwoju choroby na powierzchni bulwy tworzą się szaro-sine plamy, pod którymi miąższ jest twardy. W środku bulwy występują nieregularne przebarwienia w kolorze czerwonobrunatnym. Zmiany związane są z postępującym procesem gnilnym, który przesuwa się w głąb części podziemnej rośliny. Każda z form zarazy wpływa negatywnie na rozwój bulw, prowadząc do znaczących strat w plonie. Szybki rozwój choroby może nawet w ciągu 10 dni mieć decydujący wpływ na uprawy, obniżając znacząco zyski z prowadzonej działalności. Warto nadmienić, że Phytophthora infestans jest szczególnie niebezpieczny również dla pomidorów, wpływając na przebieg podobnych procesów, zarówno w liściach oraz łodygach, jak i w owocach rośliny.


Fot. 4. Objawy zarazy ziemniaka - forma łodygowa.


Co sprzyja rozwojowi choroby?

Rozwojowi choroby sprzyja wilgoć, związana najczęściej z opadami atmosferycznymi, pojawianiem się rosy, czy też nawadnianiem w przypadku gospodarstw, które wykorzystują takie rozwiązania agrotechniczne. Ważnymi czynnikami atmosferycznymi, wpływającymi na rozwój oraz przenoszenie się zarodników są: temperatura oraz wiatr, który sprzyja rozprzestrzenianiu się zarodników. Rezerwuarem dla Phytophthora infestans są stare bulwy ziemniaka, które pozostają w ziemi lub są w niewłaściwy sposób utylizowane.


Fot. 5. Objawy zarazy ziemniaka obserwowane na liściach.

W sprzyjających warunkach pozostawione na polu porażone bulwy wytwarzają łodygi, w których rozwija się zaraza ziemniaka. Takie rośliny są elementem transmisji nowych zarodników i rozprzestrzeniania się choroby. Ostatnio źródłem choroby są również sadzeniaki porażone latentnie (bezobjawowo) przez Phytophthora infestans. Należy uwzględnić, że podobnie jak większość organizmów, również i sprawca zarazy ziemniaka, ewoluuje i uodparnia się na fungicydy stosowane do jego zwalczania. Ostatnie dane wskazują na pojawienie się w Europie trzech nowych linii klonalnych: EU_36_A2, EU_37_A2 i EU_41_A2, które mają różną agresywność wobec roślin oraz zróżnicowaną reakcję na stosowane fungicydy.

Jaki środek wybrać, aby skutecznie zwalczyć zarazę?

Decydujące znaczenie w zwalczaniu zarazy ziemniaka mają zabiegi o charakterze prewencyjnym, których celem jest nie tylko ograniczenie występowania choroby, ale niedopuszczenie do jej rozwoju. Najskuteczniejszą metodą na radzenie sobie z chorobami grzybowymi, w tym z zarazą, jest terminowe rozpoczęcie oprysków oraz prawidłowa kolejność zabiegów fungicydowych. Pomimo szerokiej oferty produktów dedykowanych do zwalczania zarazy ziemniaka, wiele z nich wykazuje niską skuteczność, a ich działanie uzależnione jest w znacznym stopniu od warunków atmosferycznych poprzedzających oprysk oraz wystepujących zaraz po nim.


Fot. 6. Objawy zarazy ziemniaka wywołanej phytpphtora infestans.

Czołową pozycję pod względem skuteczności w zwalczaniu Phytophthora infestans zajmuje Carial Flex. Jest to środek zwalczający zarówno infekcje wtórne, jak i pierwotne, chroniący wszystkie naziemne części rośliny poprzez działanie powierzchniowe, translamilarne (wgłębne) i lokalnie systemiczne, co wpływa na wysoki poziom skuteczności preparatu. Innowacyjne połączenie substancji aktywnych w skoncentrowanych i zarazem bezpiecznych dawkach (250g/kg mandipropamid, 180g/kg cymoksanil) wpływa na podniesienie poziomu ochrony liści i łodyg poprzez odpowiednią strategię antyodpornościową, zagwarantowaną przez nowoczesny skład preparatu. Carial Flex to fungicyd najwyższej jakości o szybkim i skutecznym działaniu – błyskawiczne tempo wnikania do rośliny sprawia, że substancje aktywne działają już po 30 minutach od oprysku, a opady nie wpływają negatywnie na efektywność zastosowanego środka. Według renomowanej instytucji Euroblight, Carial Flex wykazuje bardzo dobre działanie zapobiegawcze i lecznicze w przypadku zarazy ziemniaka, a jego skuteczność oceniona została na 4,4, sytuując tym samym środek w ścisłej czołówce najlepszych fungicydów dedykowanych do zwalczania zarazy ziemniaka na rynku.

dr hab. Katarzyna Rębarz

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. listopad 2024 15:12