Uważa się, że w obecnej sytuacji na rynku jest to zbyt duży areał, jednak kryzys wywołany epidemią wirusa COVID-19 pojawił się w momencie, gdy producenci już zamówili sadzeniaki i wynajmowali ziemię pod ich uprawę, zatem było zbyt późno na zmniejszenie zaplanowanych powierzchni upraw.
Główny wzrostu dotyczy Niemczech i Francji (patrz tabela). NEPG podkreśla, że to plon, a nie powierzchnia uprawy decyduje o wielkości zbiorów. Jest zatem jeszcze zbyt wcześnie, aby oszacować efekty polowe w krajach Europy Zachodniej. W przyszłym roku rynek będzie zależał nie tylko od warunków uprawy ziemniaka w państwach NEPG. Powierzchnia jego uprawy w Stanach Zjednoczonych zmalała o 5%, ważną jest ponadto wielkość zbiorów w całej Ameryce Północnej i jaki będzie to miało wpływ na światowy eksport produktów ziemniaczanych?
W Niemczech pierwszą część sezonu wegetacyjnego zdominowała susza, a liczba bulw i plony wczesnych ziemniaków są niższe niż zwykle. Oczekuje się także, że ziemniaki będą przetwarzane wcześniej, a większość producentów zdecydowała się nie czekać zbyt długo ze zbiorami. Również niektóre umowy kontraktacyjne na ziem...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Niewielki wzrost areału ziemniaka w północno-zachodniej Europie
NEPG, Organizacja Producentów Ziemniaków Północno-Zachodniej Europy, tj. Niemiec, Francji, Belgii, Holandii i Wielkiej Brytanii szacuje, że w 2020 r. powierzchnia uprawy ziemniaków konsumpcyjnych wzrosła na ich terenie o 0,5 procent w porównaniu do ubiegłego roku i obecnie wynosi 621 148 tys. ha.