Podczas seminarium ziemniaczanego, które odbyło się 22 lutego br. we Wrześni woj. Wielkopolskie, omówiona została funkcja aminokwasów w uprawie ziemniaków, o której opowiedział Tomasz Harciarek z firmy Agro- Sorb.
— Panie Tomaszu rozmawiamy dzisiaj o uprawie ziemniaka, była mowa o międzyplonach i nawożeniu, i od tego nawożenia chciałbym zacząć naszą rozmowę. Wiemy, że nowa perspektywa unijna narzuci nam ograniczenia nie tylko w ochronie roślin, ale też w kwestii nawożenia, dlatego musimy podejść do niego w trochę inny sposób. Jak te rośliny odżywić, niekoniecznie stosując takie same ilości nawozów. Jak Wy się do tego odnosicie, jaką macie propozycję dla rolników? — pyta Jacek Daleszyński.
Ograniczenie nawożenia doglebowego i dawki fungicydów
— Nasza firma ma propozycje i rozwiązania dla rolników, nasze produkty z serii Agro-Sorb czy z L-amino, doskonale wpisują się w te agendę, stosując nasze produkty, możemy pozwolić sobie na obniżenie nawożenia doglebowego nawet o 20%, mamy na to wykonane badania. Również tyczy się to ochrony roślin. Stosując nasz flagowy produkt Agro-Sorb Folium w połączeniu z fungicydami, możemy pozwolić sobie nawet do 30% obniżyć dawkę fungicydu — mówi Tomasz Harciarek.
Zobacz także: Seminarium ziemniaczane – miejsce w płodozmianie dla ziemniaka
Zobacz także: Seminarium ziemniaczane – miejsce w płodozmianie dla ziemniaka
Jak zaznacza Tomasz Harciarek, szkoły stosowania aminokwasów firmy Agro-Sorb są dwie. Pierwsza propozycja to stosowanie pełnej dawki fungicydu w połączeniu z pełną dawką biostymulatora. Taka mieszanka pozwala przedłużyć i podnieść skuteczność. Moc środka ochrony roślin zwiększa się o 20-30%, dłużej działa w roślinie co pozwoli na mniejsze zużycie podczas całego sezonu. Druga opcja to zmniejszenie dawki fungicydu o 30% w połączeniu z pełną dawką środka ochrony roślin.
— Czy w ziemniaku, gdzie występuje zaraza, która jest inwazyjnym patogenem, chorobą, czy w tym przypadku możemy obniżyć dawkę w połączeniu z preparatem aminokwasowym?
Dowiedz się więcej i obejrzyj nasz film!