Do zarażania upraw ziemniaka Phytophthora infestans wykorzystuje wykształconą kanalikową strukturę przedniej części organizmu, którą wnika do wnętrza roślin. Stosując tę strategię, patogen jest w stanie zainfekować swojego gospodarza niewielką siłą i przy minimalnym zużyciu energii. Eksperci reprezentujący kilka dziedzin naukowych dodaje, że znając prawa mechaniki, Phytophthora nie jest w stanie przeniknąć do rośliny bez uprzedniego ścisłego przyczepienia się do jej powierzchni. Zapobiegawczo spryskali więc liście ziemniaka nietoksyczną i niedrogą substancją, która minimalizuje ich lepkość. Dzięki temu udało się zmniejszyć wskaźnik infekcji chorobowej o ok. 65%, a w próbie na sztucznych nawierzchniach efekt ten zbliżył się do 100%.
Naukowcy mają nadzieję, że to tylko kwestia czasu i udoskonalenia procesu ochronnego, aby znacząco ograniczyć presję najgroźniejszej choroby ziemniaka.
[bie; źródło: WUR]