StoryEditor

Seminarium ziemniaczane 2025 – zaczynamy! [RELACJA]

Pod względem ochrony roślin ziemniak wymaga najwięcej zabiegów spośród roślin rolniczych. Przyczyną tego jest zaraza ziemniaka, a ostatnio także kilka innych chorób. Czy ochrona może być bardziej efektywna przy wykorzystaniu mniejszej ilości chemii? To jedno z zagadnień, które omawiamy podczas dzisiejszego Seminarium ziemniaczanego.

27.02.2025., 09:51h

Przyszłość ziemniaka: ochrona, nawożenie i rynek

Jesteśmy dziś w Miłosławiu, w Centrum Rekreacyjno - Hotelowym Bagatelka, gdzie odbywa się nasze kolejne już Seminarium Ziemniaczane.

Dr Maria Walerowska oraz Dawid Konieczka  przywitali przybyłych gości na kolejnym już spotkaniu, które poświęcone jest tematyce ziemniaka. Sala pęka w szwach co wskazuje na to jak duże zainteresowanie jest uprawą ziemniaka w Polsce.

image
seminarium ziemniaczane
FOTO: Bernat

Zwalczanie zarazy ziemniaka i alternariozy

O strategii zwalczania zarazy ziemniaka oraz alternariozy, w tym formy łodygowej w warunkach epidemicznego występowania przy niestabilnej pogodzie opowiadał Hendrik Jan Lutgert, niezależny doradca agrotechniczny z Holandii.

-  Głowny problem aletranzriozy plega na tym, że rolnicy często nie rozpoznają objawów występowania te chorby, co końcowo kosztuje ich olbrzymie pieniądze. Często przeoczane są również objawy na bulwach. Alternaria posiada dwa gatunki A. solani oraz A. Alternata. Bardzo trudno je od siebie odróżnić, konieczny jest do tego mikroskop. Alternata jest inicjowana przez złe warunki wzrostu, jak przykładowo stres wywołany suszą, czy niedoborami mikroelementów. Natomiast solani aktywowana jest na koniec lipca oraz na początku sierpnia, a infekcja bulw możliwa jest przez uszkodzenia w czasie zbioru - mówił Lutgert. 

image
seminarium ziemniaczane
FOTO: Bernat

Ciekawe okazały się również pytania z sali, które głównie dotyczyły różnic w ochronie, dostępnych substancji oraz dawek jakie można stosować w Polsce, a jakie w Holandii. 

Ochrona fungicydowa to wyzwanie

Paweł Talbierz z firmy Corteva opowiedział o wyzwaniach, jakie czekają na plantatorów ziemniaka w ochronie fungicydowej upraw w nadchodzącym sezonie.

- Dzisiaj skupię się na zarazie ziemniaka, ale również powiem kilka zdań na temat stonki ziemniaczanej oraz efektywności wykorzystania azotu - zaczął Talbierz. 

image
Paweł Talbierz Corteva
FOTO: Bernat

- Jeżeli chodzi o zarazę ziemniaka, jest to olbrzymi problem w skali świata. Ponad 50% powierzchni ma problem z powstawaniem odporności na fungicydy. W kontekście fitopatologii jest to wyzwanie numer jeden. Ilość zabiegów w uprawie ziemniaka jak wiemy jest zdecydowanie większa niż w przypadku innych upraw i sięga często kilkunastu zabiegów w ciągu sezonu. Corteva wprowadzając do sprzedaży nowy preparat Zortec active stawia na jego sprzedaż w połączeniu z innymi substancjami czynnynmi, właśnie aby zapobiec powstawaniu odporności - zaznaczył Paweł Talbierz. 

Jakie choroby zagrażają uprawom ziemniaka?

Zaraza ziemniaka i alternarioza to nie jedyne zagrożenia, jakie mogą pojawić się na plantacji ziemniaka. O jakich chorobach powinniśmy jeszcze pamiętać? Ten temat został omówiony przez Radosława Suchorzewskiego z firmy Bayer.

image
Radosław Suchorzewski Bayer
FOTO: Bernat

- Zaraza ziemniaka oficjalnie nie jest grzybem, a organizmem grzybopodobnym - przypomniał uczestnikom Radosław. 

- Oznacza to, że potrafi mutować i wytwarzać odporności. A wykształcanie odpornośći na substancje czynne stanowi ogromny problem dla plantatorów ziemniaka. Musimy także pamiętać, że te dwie choroby nie są najważniejsze. W ziemniaku pojawiać się może również szara pleśń, której objawy rolnicy powinni umieć rozpoznać, aby odróżniać szarą pleść od pozostałych chorób - dodał. 

Odporność patogenów

Czy jest sens stosowania fungicydów miedziowych i siarkowych, aby zapobiegać rozwojowi odporności patogenów na fungicydy? Hendrik Jan Lutgert, niezależny doradca agrotechniczny z Holandii.

- Zaraza ziemniaka ma wiele twarzy, pierwsze objawy możemy zaobserwować na łodydze oraz na bulwach ziemniaka. Jakie są źródła infekcji? Infekcje powstają najczęściej przez złe zarządzanie przechowywaniem w przechowywaniach oraz pryzmach. Również przez zainfekowane samosiewy. Zainfekowane bulwy to najczęstszą forma infekcji zarazą ziemniaka. Często obserwujemy wzdłuż polnych dróg prowadzących na pola, leżące zainfekowane odpady, przez które roznosi się choroba - dodał ekspert. 

- Okres wzrostu ziemniaków to czas około 120 dni, pierwsze 30 dni to moment rozwijania się ziemniaka, a kolejne 90 dni jest kluczowe pod względem ochrony ziemniaka. Aż do momentu zbioru musimy pamiętać o monitoringu i ochronie. W Holandii mamy taką praktykę, aby przed desykacją, wykonać jeszcze jeden zabieg na zarazę ziemniaka, tak aby zapobiec pozostaniu zarodników w glebie – powiedział Lutgert. 

Ekspert zwrócił także uwagę na to, że w Polsce mamy aż 30 różnych preparatów zawierających te samą substancję czynną – azoksystrobinę. Wskazał również dobry kierunek, jakim jest większe zwracanie uwagi na wybieraną formulację preparatu.

- Nigdy nie róbcie oprysku dwa razy tą samą substancją – zaznaczył.

Odchwaszczanie ziemniaków

Z rynku środków ochrony roślin, wycofywane są kolejne preparaty, a w tym również herbicydy. Jak więc postępować przy odchwaszczaniu ziemniaków w sytuacji coraz mniejszego doboru substancji herbicydowych? O tym opowiedziała dr inż. Renata Pawlak z firmy Agrosimex.

image
dr. inż Renata Pawlak
FOTO: Bernat

- Zachwaszczanie pierwotne, czy wtórne to konkurencja dla rośliny uprawnej, w tym przypadku ziemniaków. Występowanie chwastów to również większe rozprzestrzenianie się szkodników oraz chorób. Jeżeli chodzi o herbicydy, to przypominam, że w tym roku tracimy metrybuzynę, ale nie jest to koniec świata, ponieważ jest jeszcze wiele innych preparatów, które możemy stosować w rotacji - powiedziała dr. inż. Pawlak. 

- Najważniejsze jest zwrócenie uwagi, przy doborze preparatów na ich tolerancję na wilgotność gleby. Każda substancja czynna ma inną tolerancję. Np. najlepiej w wilgotnej glebie zadziała pendimetalina - dodała ekspert. 

Nawożenie i typ użytkowania ziemniaka

Karol Piekutowski z Farm Frites opowiedział uczestnikom seminarium o najczęściej popełnianych błędach popełnianych w nawożeniu różnych typów użytkowych ziemniaka.

image
Karol Piekutowski z Farm Frites 
FOTO: Bernat

- Każda odmiana ziemniaka ma swoje specyficzne wymagania. Jak przykładowo dystanse sadzenia, wrażliwość na choroby, a także właśnie omawiane wymagania nawozowe - zaczął Piekutowski. - Nie możemy zapomnieć o kwestii wapnowania. Kiedy wapnować? Najlepiej pod przedplon, a najpóźniej jesienią. Awaryjnie jednak można zastosować na wiosnę kredę. 

- Ważne jest, aby zapamiętać, że wapń nie odkwasza ziemi, ale dużo się o nim mówi w kontekście jakości bulw. Jeżeli o jakości bulw mowa, nie można pominąć kolejnego ważnego czynnika, a mianowicie struktury gleby, która jest niezwykle istotna - powiedział. 

Pozostając w temacie nawożenia, warto zastanowić się czy każdy nawóz dolistny jest skuteczny i efektywny? Na to pytanie odpowiedział Waldemar Gaca z firmy ADOB.

image
Waldemar Gaca z firmy ADOB.
FOTO: Bernat

- Przy stososwaniu mikroelementów musimy zwrócić uwagę na pH. Nawozy dzielimy na pojedyncze oraz wieloskładnikowe. Kolejno na płynne i krystaliczne. Jeżeli chodzi o formę chemiczną, to nawozy możemy podzielić na tlenki i wodorotlenki. Ta forma ma bardzo wysoką koncentrację składników i bardzo słabą rozpuszczalność. Drugą formą są sole nieorganiczne, których rozpuszczalność w wodzie jest silnie uzależniona od pH roztworu. Na końcu wyróżniamy również chelaty, które są całkowicie rozpuszczalne w wodzie, niezależnie od pH.

Biologiczna ochrona

Strategia nawożenia, biostymulacji, a także biologicznej ochrony ziemniaka na sezon 2025 celem maksymalizacji plonu, a także jego jakości to temat dr Radosława Wilka z firmy Intermag.

- Powstawanie odporności, zastanawianie się jakie substancje można ze sobą łączyć, aby uzyskać skuteczność to są wyzwania z jakimi mierzą się plantatorzy ziemniaka – zaczął dr Radosław Wilk.

image
dr Radosław Wilk.
FOTO: Bernat

- Wprowadzamy na polski rynek produkt Proradix. Jest to preparat biologiczny, którego mechanizm działania oparty jest między innymi na konkurencji, na konkurencji o przestrzeń, na konkurencji o składniki pokarmowe. To oczywiście nie wszystko, dodatkowo produkt ten ma efekt stymulujący, powoduje szybsze wschody, a rośliny będą miały lepszy wigor, a także będą lepiej sobie radzić w sytuacjach stresowych – dodał Wilk.

Brak metrybuzyny

Dr Monika Grzanka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu omówiona palący problem odchwaszczania ziemniaków bez metrybuzyny w tym systemu hybrydowego ze zwalczaniem mechanicznym chwastów.

- W przypadku np. bardzo konkurencyjnego chwastu dla ziemniaka, jakim jest komosa biała, mamy jeszcze dużo możliwości, nawet po wyeliminowaniu metrybuzyny z rynku środków ochrony roślin. W przypadku szarłatu szorstkiego często wybierany jest rimsulfuron o działaniu systemicznym, zwłaszcza w przypadku zachwaszczanie wtórnego. Jeżeli chodzi o redstówkę to jest to chwast trudny do zwalczania również w kontekście zachwaszczania wtórnego, tutaj bentazon jest uznawany za substancje, która sobie dobrze z tym chwastem radzi - wymieniała dr Grzanka. 

image
Dr Monika Grzanka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu
FOTO: Bernat

Efektywnosc działania, a ekonomia. Dr Monika Grzanka zwróciła uwagę na kilka ważnych aspektów, przy wybieraniu prapartu do walki z chwastami, wsytępującymi na plantacjach ziemniaka: 

  • dobór pod kątem spodziewanego/występującego składu gatunkowego chwastów,
  • odpowiednia wilgotność gleby,
  • wykorzystanie adiuwantów,
  • technika zabiegu (opryskiwacz),
  • odpowiednie pH i twardość wody,
  • właściwa faza rozwojowa chwastów.

Co z nawadnianiem?

Nawadnianie plantacji powinno być efektywne, ale i ekonomiczne. Piotr Duda z Top Farms WLK opowiedział o nawadnianiu ziemniaków w oparciu o praktykę i doświadczenia Top Farms.

image
Piotr Duda Top Farms
FOTO: Bernat

- W Top Farms uprawiamy aktulanie 1200 ha ziemniaka, 640ha z przeznaczeniem na frytki, 405 ha na chips oraz 150 ha ziemniaka jadalnego – zaczął Piotr Duda. Co i dlaczego deszczujemy? Przede wszystkim nawadniamy ziemniaki, warzywa oraz w wolnym czasie buraki i niektóre plantacje nasienne, a decyduje o tym rachunek ekonomiczny.

Piotr Duda wymienił również ważne aspekty, na które trzeba zwrócić uwagę przy nawadnianiu plantacji:

  • planowanie i przygotowanie pola pod nawadnianie,
  • długość pola dostosowana do długości deszczowni,
  • kierunek sadzenia uwzgledniający pochyłość pola,
  • przygotowany sprzęt gotowy do akcji,
  • dostosowanie się do panujących warunków pogodowych,
  • deszczowanie w silnym wietrze (niedolewanie).

Bakterioza ziemniaka

Artur Śliz z firmy Osadkowski opowiedział o tym, w jaki sposób ograniczyć rozwój poważnej choroby ziemniaka, czyli bakteriozy pierścieniowej.

Metody ograniczanie:

- Stosowanie zdrowego materiału sadzeniakowego – kwalifikowanego z paszportem wydany przez PIORiN. To jest podstwa - zaznaczył Śliz.

image
Artur Śliz firma Osadkowski
FOTO: Bernat

Dodatkowo:

  • Dezynfekcja maszyn i maksymalne czyszczenie maszyn i higiena sprzętu,
  • Unikać krojenia sadzeniaków zranień bulw i nadmiernego skiełkowania,
  • Prawidłowe zmianowanie co 4 lata, nie uprawiać innych psiankowatych.
  • Prawidłowa mineralizacja substancji organicznych w glebie usprawnia ograniczanie występowania choroby.
  • Optymalne nawożenie zbyt duże dawki N i P obniżają odporność.

Pokazy maszyn

Na spotkaniu nie mogło również zabraknąć pokazów maszyn. 

Firma Miedema zaprezentowała sadzarkę strukturalną MS 4000. Sadzarka w zależności od wielkości sadzeniaka utrzymuje stałą odległość pomiędzy ziemniakami w każdej redlinie.

image
firma Miedema prezentuje sadzarkę strukturalną MS 4000
FOTO: Konieczka

Firma Domasz Robotics prezentuje wagę kanałową produkowana przez firmę Hightec. To maszyna z 4 komorami do wrażenia selera, firma oferuje także wagi z 9 i 12 komorami.

Firma Biała Cebula zajmuje się skupem i konfekcjonowaniem warzyw. Firma wpisuje się w strategię "Od pola do stołu" przez dbałość o relacje z producentem oraz końcowym odbiorcą.

image
Domasz Robotics
FOTO: Konieczka

Firma KMK Agro prezentuje na naszym seminarium ziemniaczanym dużą deszczownię RM na podwoziu tandemiwym. Średnica węża wynosi 110 mm, a jego długość 570 m. Wszystkie funkcje deszczowni obsługiwane są hydraulicznie.

image
Firma KMK Agro prezentuje na naszym seminarium ziemniaczanym dużą deszczownię RM na podwoziu tandemowym.
FOTO: Konieczka

Kolejną maszyną firmy KMK na naszym seminarium jest wywrotnica skrzyniopalet. Prezentowany model współpracuje że skrzyniami o szerokości 160 cm. Wywrotnica ma funkcję wytrząsania.

image
Kolejną maszyną firmy KMK na naszym seminarium jest wywrotnica skrzyniopalet.
FOTO: Konieczka

Debata z udziałem ekspertów! 

Na koniec naszego spotkania odbyła się debata z udziałem ekspertów, której temat brzmi: Bakterioza pierścieniowa kładzie cieniem na przyszłość, nie tylko nasiennictwa ziemniaka w kraju. Jak wyjść z impasu? Podczas debaty podsumowano również prognozy rynkowe na rynku ziemniaka.

Uczestnicy debaty:

  • Radosław Grychowski - p.o. Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu,
  • Jarosław Wańkowicz - Farm Frites, 
  • Krzysztof Korolewicz - Europlant,
  • Jerzy Kasprzak - ZPZ Piła,
  • Agnieszka Płotka - Stowarzyszenie Polski Ziemniak. 
image
Debata seminarium ziemniaki
FOTO: Bernat

Bernat Patrycja

Fot: Bernat/Konieczka

Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat z-ca redaktora prowadzącego topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. luty 2025 20:01