Tym razem odwiedziliśmy gospodarstwo w regionie, który słynie z produkcji ziemniaka, czyli w Wielkopolsce. W miejscowości Strzeszki w powiecie średzkim Katarzyna i Adrian Kędzierscy w 120-hektarowym gospodarstwie uprawiają ziemniaka na 70 ha. Są to zarówno odmiany najwcześniejsze, z podkiełkowanych sadzeniaków uprawiane pod włókniną oraz odmiany frytkowe i jadalne. Te ostatnie są trafiają do przechowalni.
Ten rok należał do wyjątkowych, bo wszystkie prace uprawowe związane z ziemniakami wykonywano na wiosnę ze względu na panujące jesienią trudne warunki.
Zobacz także: Szara strefa sadzeniaków - wysoki popyt i nieuczciwe oferty
– Jesienią z powodu dużych ilości deszczu i późnych zbiorów nie byłem w stanie przygotować pól pod ziemniaki. Dotyczy to nie tylko zabiegów uprawowych, ale też np. zastosowania obornika. Wszystko zatem przeszło na wiosnę, więc mieliśmy sporo pracy – mówi Adrian Kędzierski. Dodaje jednak, że nie na wszystkie pola udało się wjechać, bo stały na nich niemal jeziora, co dziś trudno sobie wyobrazić....
