Sprzedaż ziemniaków z automatu to nie nowość rynkowa, ale w zachodnich Czechach metodą tą promuje się dodatkowo jego lokalne odmiany i zachęca do kupowania czeskich produktów.
W
miejscowości Velhartice na zachodzie Czech od niedawna funkcjonuje urządzenia zw.
ziemniakomat, służący do
bezobsługowej sprzedaży ziemniaków. Miejscowość znana jest m.in. z zamku, którego dość licznie odwiedzają turyści oraz…
uprawy różnych odmian ziemniaków. To z myślą o turystach oraz
regionalnych klientach miejscowa
spółdzielnia rolnicza skonstruowała prostą maszynę do
porcjowania ziemniaków. Po wrzuceniu do urządzenia 30 koron, równowartość ok. 5 zł, klient otrzymuje dwukilogramowe
opakowanie bulw – na targowisku w Pradze musi zapłacić za ten towar ponad dwukrotnie wyższą kwotę.
Lokalna
spółdzielnia produkująca ziemniaki prowadzi
sprzedaż różnych odmian, wg kolejności ich zbierania. Obecnie jest nią
Suzan, a następna ma być odmiana
Magda. Nie wszystkie
regionalne odmiany trafią jednak do automatu, ponieważ uprawia się ich w tej okolicy ponad 20. Dziennie spółdzielnia ma ok. 60 klientów. W firmie można również zamówić większe ilości
ziemniaków na zimę.
Pomysł na automat ma wypromować dobry
smak uprawianych odmian ziemniaka oraz zachęcić klientów do kupowania czeskich produktów i
lokalnych wyrobów spożywczych. Wśród
odmian ziemniaka, które występują na czeskim rynku ok. 80% pochodzi z hodowli zagranicznych, a tylko ok. 20% – z czeskich.
[Źródło: PAP; oprac. bie]