Zbliża się termin sporządzania kiszonki z całych roślin kukurydzy. To, że zielonka z kukurydzy bardzo dobrze się kisi, wiemy od dawna. Ma sporo cukrów prostych, które są pokarmem dla bakterii produkujących kwasy kiszonkowe, zawiera mało substancji buforujących (np. białek), co pozwala na szybkie obniżanie się pH w pierwszych godzinach procesu kiszenia, zakiszana jest najczęściej wtedy, gdy zawiera 35–40% s.m., co stwarza dobre warunki do rozwoju korzystnych bakterii kwasu mlekowego, a hamuje rozwój niepożądanych bakterii kwasu masłowego.
Jeżeli jest nie za sucha i dobrze ubita, co umożliwia skuteczne usunięcie powietrza, a tym samym uniemożliwia rozwój drożdży i pleśni w początkowym okresie zakiszania, to po starannym przykryciu folią kiszonkową mamy pewność, że jakość fermentacyjna będzie prawidłowa i otrzymamy bardzo dobrą kiszonkę.
Gdy do tych warunków dodamy właściwy dobór odmiany (dużo ziarna, wysoka strawność masy wegetatywnej), odpowiedni termin zbioru (ok. 35% s.m.), właściwe rozdrobnienie części wegetatywnych oraz ziarniaków, otrzymamy kiszonkę nie tylko dobrze zakiszoną, ale także o wysokiej wartości pokarmowej...