Błażej Szczepański: Tematem przewodnim forum jest Europa potrzebuje silnego, innowacyjnego rolnictwa. Jakie innowacje wprowadza Pan w swoim gospodarstwie i czy mógłby Pan je opisać?
Adam Warnke: Gospodarstwo mleczne to przede wszystkim inwestycje w nowoczesne technologie. Robotyzacja udoju, produkcji pasz, sprzątania legowisk i obory, a także robotyzacja odchowu cieląt i jałówek, pozwala na obniżenie kosztów produkcji i zmniejszenie kosztów pracowniczych. Dzięki temu potrzeba mniej osób do obsługi, co przekłada się na wyższy zysk gospodarstwa. Technologie, z których korzystamy, muszą być w pełni wykorzystywane, ponieważ niewykorzystana optymalnie technologia staje się drogim rozwiązaniem. Każdą nowinkę technologiczną pojawiającą się na rynku staram się wprowadzać i wykorzystywać w swoim gospodarstwie w jak najlepszy sposób. Są one tworzone, aby ułatwiać nam produkcję mleka, która należy do najbardziej wymagających w produkcji żywności.
Constant Feeding - jak się sprawdza?
Błażej Szczepański: W Pana gospodarstwie od niedawna funkcjonuje koncepcja żywieniowa Constant Feeding. Na czym ona polega? Jakie wnosi korzyści do gospodarstwa?
Adam Warnke: Od 2–3 miesięcy stosujemy w żywieniu Constant Feeding we współpracy z firmą Agrifirm. Można powiedzieć, że to nowość, ale jednocześnie inne spojrzenie na żywienie. Poprawiła się zdrowotność stada oraz zauważyłem mniejsze podkwaszenie stada, które wcześniej próbowałem minimalizować innymi metodami.
Dzięki Constant Feeding, czyli w skrócie moczeniu paszy treściwej przed przygotowaniem głównego TMR-u, osiągnąłem naprawdę dobre wyniki. Przede wszystkim zauważalny jest wzrost zawartości tłuszczu w mleku, o który walczyłem od dłuższego czasu. Wiemy przecież, że parametry mleka wpływają na jego cenę. Każdą nowość, nowe technologie czy pomysły żywieniowców staram się wprowadzać w swoim gospodarstwie i korzystać z ich zalet. U mnie Constant Feeding sprawdził się w pełni.
Zobacz wywiad!