O ile pasze wyprodukowane na użytkach zielonych mogą być cennym źródłem białka w dawce pokarmowej wysoko wydajnej krowy mlecznej rasy hf, o tyle nie są w stanie pokryć ich zapotrzebowania na energię. Z tego względu, zdaniem prof. Zygmunta M. Kowalskiego z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, który gościł na naszych seminariach w miejscowościach Porosły-Kolonia na Mazowszu oraz Smrock-Dwór na Podlasiu, kiszonka z traw lub lucerny może stanowić tylko uzupełnienie, tj. 20–30% s.m. dawki pasz objętościowych krów. Przemawiają za tym również błędy, które w zakresie uprawy, zbioru, konserwacji, magazynowania i wybierania tych pasz nadal popełnia wielu hodowców.
Na jakie metody zakiszania postawić, żeby uzyskać najtańsze białko? Co jest ważniejsze – jakość czy wartość pokarmowa pasz? Co w głównej mierze decyduje o tych cechach? Na to i wiele innych pytań znajdziesz odpowiedź w relacji z wystąpienia prof. Zygmunta M. Kowalskiego na naszych seminariach na Podlasiu i Mazowszu. Czytaj artykuł: „Sposób na tanie białko i strukturę” w lipcowym wydaniu dodatku specjalnego „top bydło”.
mj
Fot. Jajor