StoryEditor

Czesi ukradkiem kontrolowali polską żywnosć

Teraz mamy już całkowitą pewność, że Czesi kontrolowali żywność importowaną z Polski.
09.12.2014., 16:12h

Pod lupę Czesi brali produkty, które zostały objęte rosyjskim embargiem. Szczególnie jabłka, rożnego rodzaju sery, mleko, produkty wędliniarskie i mięso.

Strona czeska tłumaczy się teraz, że zrobiła to w obronie przed zalewem produktów, przeznaczonych pierwotnie na eksport do Rosji, które nie spełniają norm ani  konsumenckich, ani handlowych.

Zdaniem ministra Marka Sawickiego takie posunięcie było niedopuszczalne, dlatego też dziś rano przeprowadził rozmowę telefoniczną z czeskim ministrem rolnictwa Marianem Jureczką w sprawie wydania przez czeskie służby inspekcyjne instrukcji specjalnych kontroli importowanej z Polski żywności. Minister Sawicki podkreślił w rozmowie, że działania inspekcji Republiki Czech naruszają podstawowe normy europejskiego, wzajemnego zaufania w relacjach wewnątrz UE i są niedopuszczalne.

Minister rolnictwa Republiki Czech poinformował, że instrukcja została przygotowana bez jego wiedzy. Zobowiązał się przesłać do Polski dane dotyczące kontroli całej żywności sprowadzanej na czeski rynek z UE. Zapewnił również, że poziom kontroli polskiej żywności jest zdecydowanie mniejszy niż z pozostałych państw.

Minister Jureczka poprosił Ministra Sawickiego o dwustronną rozmowę podczas najbliższego posiedzenia unijnej rady ministrów ds. rolnictwa, która odbędzie się 15 grudnia br. w Brukseli - czytamy na stronie polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. oprac. e-abi

Aleksandra Galus
Autor Artykułu:Aleksandra Galus

redaktor, specjalista ds. automatyzacji treści

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 22:43