W 2016 roku w Polsce wystartował projekt badawczy ENERGYFEED, którego liderem jest UR w Krakowie. Celem tego programu jest kompleksowa analiza ziaren zbóż różnych gatunków i odmian, w celu określenia optymalnych z produkcyjnego i ekonomicznego punktu widzenia zastosowań.
Z powodu wysokiego poziomu wartości paszowej, określonego w badaniach pilotażowych, ogromnego potencjału plonowania i relatywnie niskiej ceny rynkowej ziarna szczególna uwaga w tym projekcie skierowana jest na nowoczesne odmiany żyta. Jednym z pierwszych doświadczeń przeprowadzonych w ramach projektu był dwufazowy tucz świń w gospodarstwie komercyjnym zlokalizowanym w Wielkopolsce. Celem badania było przesunięcie dotychczas wyznaczonej granicy bezpieczeństwa poziomu żyta w mieszance.
Biorąc pod uwagę rosnącą popularność genetyki duńskiej, za model badawczy przyjęto 500 warchlaków DanBred o średniej masie ciała 29 kg, podzielonych na 2 grupy. Grupa kontrolna otrzymywała mieszankę zoptymalizowaną w oparciu na jęczmieniu i pszenicy (w proporcji pół na pół) oraz śrutę sojową jako źródło białka. W grupie doświadczalnej w okresie żywienia growerem z mieszanki usunięto po 15% pszenicy i jęczmienia, wprowadzając w to miejsce 30% żyta odmiany Brasetto. Natomiast w okresie finiszerowym usunięto z mieszanki kontrolnej po 30% pszenicy i jęczmienia, wprowadzając w to miejsce 60% żyta.
Chcesz wiedzieć, jakie wyniki w tuczu można osiągnąć korzystając z ziarna żyta? Efekty doświadczeń prezentuje dr Tomasz Schwarz z UR w Krakowie w kwietniowym wydaniu „top świnie” na s. 30.
StoryEditor
Żyto: stare zboże – nowa jakość
Najnowsze polskie badania wskazują, że wykorzystanie żyta w żywieniu świń jest po pierwsze – bezpieczne dla zwierząt, a po drugie – obniża koszty produkcyjne. Sprawdź, co możesz zyskać karmiąc stado tym zbożem.