Wkrótce ustąpią przymrozki. Zatem konieczne będzie podjęcie decyzji o zwalczaniu chwastów w zbożach. Zabieg ten na pewno jest koniecznością, gdyż w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego liczyć będzie się każdy hektar i każda tona ziarna. Jak zatem przystąpić do odchwaszczania zbóż?
Mamy w Polsce w tym roku generalnie dwa rodzaje plantacji zbóż – odchwaszczane jesienią oraz pszenice z późnych siewów, w których zabieg nie był wykonany. W pierwszym przypadku najczęściej są one w dobrej kondycji i nie ma tam potrzeby zwalczania miotły zbożowej. Jednakże i tam zdarzają się przypadki, szczególnie w zbożach wcześnie sianych i na polach z problemem odporności, gdzie konieczna będzie korekta zachwaszczenia.
Trudniejsza sytuacja może być w późno sianych pszenicach, które weszły w zimowanie w fazie szpilkowania lub 1-2 liści. Tam mamy często problem miotły zbożowej i innych chwastów jednoliściennych. One choć małe, są często w fazie krzewienia. Dlatego tam należy w pierwszej kolejności wykonać zabieg herbicydowy.
O zagrożeniach ze strony chwastów, zjawisku odporności i sposobach rozwiązań rozmawiam z Marcinem Bystrońskim – menedżerem ds. upraw rolniczych w firmie Innvigo. Zapraszam do obejrzenia filmu.
Nie znasz jeszcze top agrar Polska? Zamów bezpłatny egzemplarz na próbę prosto do Twojego domu!
Nie znasz jeszcze top agrar Polska? Zamów bezpłatny egzemplarz na próbę prosto do Twojego domu!
